US Open: obrońcy tytułów i Serena powalczą o półfinał. Polski dzień na Grandstandzie

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Dziewiąty dzień US Open to początek walki o półfinał. Zagrają obrońcy tytułów, Sloane Stephens i Rafael Nadal, a także Serena Williams i Juan Martin del Potro. Na Grandstandzie wystąpią Daniel Michalski, Alicja Rosolska i Łukasz Kubot.

We wtorek o półfinał US Open powalczą obrońcy tytułów. Sloane Stephens zmierzy się z Anastasiją Sevastovą, a Rafael Nadal zagra z Dominikiem Thiemem. Rok temu Amerykanka i Łotyszka również trafiły na siebie w ćwierćfinale nowojorskiej imprezy. Reprezentantka gospodarzy wróciła z 1:3, 30-40 w trzecim secie i zwyciężyła 6:3, 3:6, 7:6(4). Sevastova po raz trzeci z rzędu wystąpi w ćwierćfinale US Open. Dwa lata temu uległa Karolinie Woźniackiej. Sevastova rozegrała dwa trzysetowe mecze, z Jekateriną Makarową i Eliną Switoliną. Stephens jedyną partię straciła z Anheliną Kalininą.

Nadal wygrał siedem z 10 dotychczasowych meczów z Thiemem, w tym 6:4, 6:3, 6:2 w finale Rolanda Garrosa 2018. Austriak po raz pierwszy awansował do ćwierćfinału innego wielkoszlemowego turnieju niż ten w Paryżu. Hiszpan w 1/4 finału nowojorskiej imprezy znalazł się po raz ósmy. Jedyny raz na tym etapie przegrał w 12 lat temu z Michaiłem Jużnym. Będzie to pierwsza konfrontacja Nadala i Thiema na innej nawierzchni niż kort ziemny. Hiszpan, oprócz ubiegłego sezonu, na Flushing Meadows triumfował też w 2010 i 2013 roku.

Mistrz US Open 2009 Juan Martin del Potro zagra z Johnem Isnerem. Argentyńczyk rozgrywa najlepszy sezon jeśli chodzi o pozycję w rankingu. Po raz pierwszy został trzecim singlistą świata. Dla Amerykanina to z kolei życiowy rok pod względem dokonań w wielkoszlemowych imprezach i rangi ATP World Tour Masters 1000 (tytuł w Miami). W Wimbledonie osiągnął półfinał, a w US Open po siedmiu latach ponownie wystąpi w ćwierćfinale. Bilans meczów tych tenisistów to 7-4 dla Del Potro. W tym roku w półfinale w Miami zwyciężył Isner, a w IV rundzie Rolanda Garrosa z wygranej cieszył się Argentyńczyk.

Serenę Williams czeka starcie z Karoliną Pliskovą, z którą w 2016 roku przegrała w Nowym Jorku w półfinale. Amerykanka walczy o 24. wielkoszlemowy tytuł, siódmy w US Open (1999, 2002, 2008, 2012, 2013, 2014). Po raz 15. wystąpi w ćwierćfinale na Flushing Meadows. Jako jedyne w tej fazie pokonały ją Lindsay Davenport (2000), Jennifer Capriati (2004) i Justine Henin (2007). Pliskova do 1/4 finału wielkoszlemowej imprezy dotarła po szósty (trzeci rok z rzędu w US Open) i powalczy o drugi półfinał, po US Open 2016 i Rolandzie Garrosie 2017. We wtorek dojdzie do trzeciej konfrontacji Williams z Czeszką. Pierwsza miała miejsce w 2014 roku w Stanfordzie i Amerykanka wygrała 7:5, 6:2.

ZOBACZ WIDEO Nowe twarze w reprezentacji. Robert Lewandowski skomentował powołania

Wtorek będzie polskim dniem na Grandstandzie. Rozpocznie Daniel Michalski, który zmierzy się z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem, finalistą juniorskiego Rolanda Garrosa 2018. Następnie o półfinał będą walczyć Alicja Rosolska i Łukasz Kubot, odpowiednio w mikście i deblu. Warszawianka i Nikola Mektić spotkają się z Ralucą Olaru i Franko Skugorem. Rywalami lubinianina i Marcelo Melo będą reprezentanci gospodarzy Austin Krajicek i Tennys Sandgren.

Na korcie nr 9 Wojciech Marek zagra z Amerykaninem Emilio Navą. Następnie Weronikę Falkowską i Stefanię Rogozińska-Dzik, które do debla juniorek weszły w miejsce Loudmilly Bencheikh i Any Geller, czeka starcie z Francuzkami Clarą Burel i Diane Parry. Na korcie 11 Marek i Michalski zmierzą się z Amerykanami Martinem Dammem i Tobym Alexem Kodatem.

Plan gier 9. dnia wielkoszlemowego US Open 2018:

Arthur Ashe Stadium:

od godz. 18:00 czasu polskiego:
Sloane Stephens (USA, 3) - Anastasija Sevastova (Łotwa, 19)

nie przed godz. 19:30 czasu polskiego:
Juan Martin del Potro (Argentyna, 3) - John Isner (USA, 11)

nie przed godz. 1:00 czasu polskiego:
Serena Williams (USA, 17) - Karolina Pliskova (Czechy, 8)
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Dominic Thiem (Austria, 9)

Grandstand:

drugi, trzeci i czwarty mecz od godz. 17:00 czasu polskiego:
Daniel Michalski (Polska) - Sebastian Baez (Argentyna, 2)
Raluca Olaru (Rumunia) / Franko Skugor (Chorwacja) - Alicja Rosolska (Polska) / Nikola Mektić (Chorwacja)
Austin Krajicek (USA) / Tennys Sandgren (USA) - Łukasz Kubot (Polska, 7) / Marcelo Melo (Brazylia, 7)

kort nr 9:

od godz. 17:00 czasu polskiego:
Emilio Nava (USA, SE) - Wojciech Marek (Polska, Q)
Clara Burel (Francja, 6) / Diane Parry (Francja, 6) - Weronika Falkowska (Polska, Alt) / Stefania Rogozińska-Dzik (Polska, Alt)

kort 11:

czwarty mecz od godz. 17:00 czasu polskiego:
Martin Damm (USA, WC) / Toby Alex Kodat (USA, WC) - Wojciech Marek (Polska) / Daniel Michalski (Polska)

Komentarze (8)
avatar
sekup
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Swego czasu, a właściwie nie tak dawno bo w 2013 roku Rafael Nadal przegrał sensacyjnie w pierwszej rundzie Wimbledonu z niejakim Darcisem. Egzegeta sportowy Karol Stopa gdy minął pierwszy wstr Czytaj całość
avatar
Lorenzo Emiliano
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rafole dla mnie brzmi lepiej niż Djonadal. Ale Rafa chyba nie da rady zrobić finału. 
avatar
Lorenzo Emiliano
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Następny geniusz za klawiaturą w SF. Może i w 2014 był nieoczekiwany zwycięzca, może i gra podobnie, ale na pewno nie był to Del Potro. Mistrz z 2014 zagra jutro, zresztą w powtórce z tamtego f Czytaj całość
avatar
tenistom
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam za Thiema. 
don paddington
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trzymam kciuki za finał Djonada, czyli największej batalii dwóch najlepszych w historii tenisa.