US Open: Venus Williams górą w bitwie mistrzyń. Wygrane Sloane Stephens i Garbine Muguruzy

Getty Images / Ezra Shaw / Na zdjęciu: Venus Williams
Getty Images / Ezra Shaw / Na zdjęciu: Venus Williams

Venus Williams pokonała Swietłanę Kuzniecową po trzysetowej batalii. Do II rundy wielkoszlemowego US Open 2018 awansowały Sloane Stephens i Garbine Muguruza.

W I rundzie US Open doszło do starcia dawnych mistrzyń imprezy. Swietłana Kuzniecowa (WTA 102) triumfowała w Nowym Jorku w 2004 roku, a Venus Williams  (WTA 16) zdobyła dwa tytuły (2000, 2001). W poniedziałek stoczyły zażarty bój. Amerykanka prowadziła 6:3, 4:1 i miała dwie piłki meczowe w dziewiątym gemie drugiej partii. Ostatecznie reprezentantka gospodarzy zwyciężyła 6:3, 5:7, 6:3.

W trwającej dwie godziny i 55 minut batalii było 14 przełamań, z czego osiem dla Williams. Reprezentantka gospodarzy posłała 48 kończących uderzeń i popełniła 45 niewymuszonych błędów. Kuzniecowa miała 40 piłek wygranych bezpośrednio i 38 pomyłek. Amerykanka wyszła na prowadzenie 6-5 w bilansie meczów z Rosjanką.

W II rundzie Williams zmierzy się z Camilą Giorgi (WTA 40), która pokonała 6:4, 6:1 Whitney Osuigwe (WTA 364). W ciągu 73 minut Włoszka wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. W 2015 roku w III rundzie Australian Open przegrała z Williams w trzech setach w ich jedynym do tej pory spotkaniu.

Broniąca tytułu Sloane Stephens (WTA 3) wygrała 6:1, 7:5 z Jewgieniją Rodiną (WTA 80). W drugim secie Rosjanka z 2:4 wyszła na 5:4, ale w trzech kolejnych gemach zdobyła trzy punkty. W ciągu 76 minut Amerykanka była bardzo skuteczna przy siatce (12 z 14 punktów). Zamieniła na przełamanie cztery z ośmiu okazji. Zanotowano jej 24 kończące uderzenia i 22 niewymuszone błędy. Rodina miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Real Madryt rozpoczyna zabawę. Wysokie zwycięstwo Królewskich [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Elina Switolina (WTA 7) nie dołączyła do Simony Halep na liście wielkich przegranych US Open 2018. Jednak Ukrainka straciła seta. W I rundzie pokonała 6:3, 1:6, 6:1 Sachię Vickery (WTA 78). Dla tenisistki z Charkowa to siódmy występ w Nowym Jorku. Dwa razy odpadła po pierwszym meczu (2012 i 2014), a jej najlepszy rezultat to IV runda z ubiegłego sezonu.

W pierwszym secie Switolina wróciła z 0:2. W czwartym gemie Vickery oddała podanie ze stanu 40-15, a w dziewiątym z 15-40 wróciła Ukrainka i wykorzystała drugą piłkę setową. W drugiej partii prym wiodła Amerykanka. Odskoczyła na 3:0, później zaliczyła przełamanie na 5:1, a następnie utrzymała serwis do zera. W decydującej odsłonie dominowała Switolina. Jedynego gema przegrała, gdy prowadziła 5:0.

W ciągu 92 minut Switolina zdobyła tylko dziewięć z 23 punktów przy swoim drugim podaniu. Trzy razy została przełamana, a sama wykorzystała cztery z siedmiu break pointów. Ukraince zanotowano 16 kończących uderzeń i 35 niewymuszonych błędów. Vickery miała 23 piłki wygrane bezpośrednio i 32 pomyłki. Kolejną rywalką Switoliny będzie Tatjana Maria, z którą przegrała w I rundzie tegorocznego Wimbledonu.

Karolina Pliskova (WTA 8) zwyciężyła 6:4, 7:6(4) Zarinę Dijas (WTA 60). W drugim secie Kazaszka z 2:4 wyszła na 5:4, ale zmarnowała cztery piłki setowe i w tie breaku jej opór osłabł. W ciągu 95 minut finalistka US Open 2016 obroniła osiem z 12 break pointów, a sama zamieniła na przełamanie pięć z dziewięciu okazji. Garbine Muguruza (WTA 12) w 77 minut rozbiła 6:3, 6:0 Shuai Zhang (WTA 34). Hiszpanka posłała 20 kończących uderzeń przy 14 niewymuszonych błędach. Chinka miała 14 piłek wygranych bezpośrednio i 19 pomyłek.

Elise Mertens (WTA 15) wygrała 6:2, 6:7(5), 7:5 z Kurumi Narą (WTA 99) po dwóch godzinach i 43 minutach walki. W drugim secie Belgijka z 0:4 wyszła na 6:5, ale zmarnowała trzy piłki meczowe. W trzeciej partii Japonka z 0:2 wyszła na 4:2, ale półfinalistka tegorocznego Australian Open wybrnęła z opresji. Mertens zaserwowała dziewięć asów, a Nara popełniła dziewięć podwójnych błędów. Ashleigh Barty (WTA 17) zdobyła 23 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu i pokonała 6:1, 6:3 Ons Jabeur (WTA 114).

Anastasija Sevastova (WTA 18) zwyciężyła 6:2, 2:6, 6:3 Donnę Vekić (WTA 41). W trwającym godzinę i 52 minuty meczu Łotyszka posłała 23 kończące uderzenia przy 18 niewymuszonych błędach. Chorwatka miała 33 piłki wygrane bezpośrednio i 33 pomyłki. Sevastova w US Open osiągnęła jedyne wielkoszlemowe ćwierćfinały (2016, 2017). Jekaterina Makarowa (WTA 45) prowadziła 6:1, 3:1, ale potrzebowała trzech setów, aby odprawić Heather Watson (WTA 116). Rosjanka wygrała z Brytyjką 6:1, 3:6, 6:3.

Anastazja Pawluczenkowa (WTA 28) przegrała 6:1, 4:6, 3:6 z Rebeccą Peterson (WTA 61). W trzecim secie Szwedka od 1:3 zdobyła pięć gemów. W trwającym dwie godziny i 18 minut spotkaniu Rosjanka popełniła 12 podwójnych błędów. Karolina Muchova (WTA 202) pokonała 6:4, 6:2 Dajanę Jastremską (WTA 98). Czeszka odparła cztery z pięciu break pointów, a sama wykorzystała cztery z siedmiu szans na przełamanie.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
poniedziałek, 27 sierpnia

I runda gry pojedynczej kobiet:

Sloane Stephens (USA, 3) - Jewgienija Rodina (Rosja) 6:1, 7:5
Elina Switolina (Ukraina, 7) - Sachia Vickery (USA) 6:3, 1:6, 6:1
Karolina Pliskova (Czechy, 8) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:4, 7:6(4)
Garbine Muguruza (Hiszpania, 12) - Shuai Zhang (Chiny) 6:3, 6:0
Elise Mertens (Belgia, 15) - Kurumi Nara (Japonia) 6:2, 6:7(5), 7:5
Venus Williams (USA, 16) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, WC) 6:3, 5:7, 6:3
Ashleigh Barty (Australia, 18) - Ons Jabeur (Tunezja, Q) 6:1, 6:3
Anastasija Sevastova (Łotwa, 19) - Donna Vekić (Chorwacja) 6:2, 2:6, 6:3
Rebecca Peterson (Szwecja) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 27) 1:6, 6:4, 6:3
Jekaterina Makarowa (Rosja) - Heather Watson (Wielka Brytania, Q) 6:1, 3:6, 6:3
Camila Giorgi (Włochy) - Whitney Osuigwe (USA, WC) 6:4, 6:1
Karolina Muchova (Czechy, Q) - Dajana Jastremska (Ukraina) 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (7)
avatar
Pao
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zaskakująco łatwy mecz Garbi, bo znając te mecze z Zhang z przeszłości, spodziewałem się kolejnego maratonu pod 3h :P Na szczęście większa walka miała miejsce tylko w pierwszym secie, a jak już Czytaj całość
avatar
RedNow
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Och biedna Zarina, liczyłem, że ugra seta z Plichą, ale niestety nie udało jej się wykorzystać piłek setowych. Szkoda :/ 
avatar
Kri100
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sewastowa i Barty wygrały. Mugu też. Dobra nasza :)