Roland Garros: krecz Łesi Curenko. Garbine Muguruza rywalką Marii Szarapowej

Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Garbine Muguruza
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Garbine Muguruza

Tylko dwa gemy rozegrały Garbine Muguruza i Łesia Curenko w IV rundzie Rolanda Garrosa. Ukrainka skreczowała z powodu kontuzji biodra.

Łesia Curenko (WTA 39) po raz drugi awansowała do IV rundy wielkoszlemowej imprezy. Pierwszy taki rezultat zanotowała w US Open 2016. W Rolandzie Garrosie 2018 wyeliminowała Szwajcarkę Stefanie Vögele, Amerykankę Coco Vandeweghe i Słowaczkę Magdalenę Rybarikovą.

W poniedziałek Ukrainka zmierzyła się z Garbine Muguruzą (WTA 3) i był to dla niej bardzo pechowy pojedynek. W trakcie drugiego gema nabawiła się kontuzji biodra. Po interwencji medycznej wróciła na kort. Odczuwała jednak duży ból i przy stanie 0:2 skreczowała.

- Myślę, że to stało się w drugim gemie. Widziałam, jak wykonywała uderzenie i wyglądało to źle. Od tego momentu nie czuła się dobrze. To nie jest przyjemne. Wiem jakie to uczucie. Na początku roku kilka razy skreczowałam, ale to na pewno jest dla niej bardzo ciężkie przeżycie, szczególnie tutaj, w IV rundzie Rolanda Garrosa - powiedziała Muguruza.

Muguruza w poprzednich rundach bez straty seta odprawiła Rosjankę Swietłanę Kuzniecową, Francuzkę Fionę Ferro i Australijkę Samanthę Stosur. Hiszpanka pozostaje w grze o trzeci wielkoszlemowy tytuł. Triumfowała w Rolandzie Garrosie 2016 i Wimbledonie 2017. Po raz czwarty w ostatnich pięciu latach awansowała w Paryżu do ćwierćfinału.

- Jestem zadowolona, bo czuję, że to turniej, który kocham. Rozegrałam dobre mecze z trudnymi przeciwniczkami. Jestem podekscytowana, że wciąż pozostaję w drabince i mam przed sobą jeszcze kilka spotkań, jeśli dobrze pójdzie - stwierdziła Hiszpanka.
O półfinał Muguruza zmierzy się z Marią Szarapową, z którą ma bilans meczów 0-3. Trzy ich spotkaniach odbyły się w 2013 i 2014 roku. W ćwierćfinale Rolanda Garrosa 2014 Rosjanka zwyciężyła 1:6, 7:5, 6:1.

- Zaskoczyło mnie, że Serena wycofała się. Musiała mieć swoje powody. Na pewno czeka nas interesujący mecz. Pamiętam, że zmierzyłam się z Marią w Paryżu cztery czy pięć lat temu w ćwierćfinale, więc miło będzie przeżyć to ponownie. Szarapowa to tenisistka bardzo solidna i agresywna. Postaram się zagrać najlepiej jak potrafię. Obie preferujemy ofensywną grę. Muszę zrobić wszystko, aby przejmować inicjatywę w wymianach - mówiła Muguruza.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
poniedziałek, 4 czerwca

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) - Łesia Curenko (Ukraina) 2:0 i krecz

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: murawa polskiego klubu pod wodą

Komentarze (14)
Jestdobrze
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Roland Garros w tym roku To jakas kpina momentami przypomina turniej ITF!!!!
Kontaveit eliminuje w pieknym stylu Kvitova a nastepnie odpada jak amatorka ze Stephens.
Williams idzie jak za dawn
Czytaj całość
avatar
margota
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zapowiada się ciekawy meczyk :))
Od strony kibiców też ;))
Pao : Quinuś :))
Milusiego i słonecznego dla tej dwójki :)) 
avatar
Pao
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zwykle hejtuję ale tu fajne zdjęcie ;)
- eye-level release,straight arm, good grip. 
avatar
Pao
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chyba najłatwiej jak dotąd zrobiony ćwierćfinał WS w karierze :p
Vamos Garbi! 
avatar
Kri100
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Jest to jakaś sprawiedliwość, że rywalka Szarej tez będzie niezmęczona w ćwierćfinale. Kibicuję Mugu.