Na początku poprzedniego sezonu Kamil Majchrzak wrócił do gry po skróconym zawieszeniu. Mimo że nie miał wówczas żadnego punktu na swoim koncie w światowym rankingu ATP, to szybko się to zmieniło.
Po udanych występach nasz tenisista odbił się i zbliżył do top 100. Spory krok w tym kierunku wykonał przy okazji turnieju rangi ATP 250 w Marrakeszu. Polak dotarł do półfinału, gdzie przegrał z Tallonem Griekspoorem 5:7, 6:7(3).
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Jednak Majchrzak, który w Marrakeszu najpierw przeszedł przez kwalifikacje, awansuje aż o 20 miejsc. Dzięki temu od poniedziałku (7 kwietnia) oficjalnie przesunie się na 102. pozycję w rankingu.
To znaczący awans Polaka, będącego obecnie o krok od top 100. Jego strata do dwóch wyżej notowanych przeciwników wyniesie zaledwie sześć punktów.
Tym samym nie ma żadnych wątpliwości, że w nadchodzących tygodniach nasz tenisista przesunie się wyżej, jeżeli nie pojawią się u niego problemy. W końcu w Marrakeszu prezentował się znakomicie w starciach z wyżej notowanymi rywalami.