W niedzielę Roger Federer pokonał 6:2, 6:7(5), 6:3, 3:6, 6:1 Marina Cilicia w finale Australian Open. W dniu triumfu liczył 36 lat i 173 dni i tym został drugim najstarszym mistrzem turnieju wielkoszlemowe w erze zawodowego tenisa. - Federer jest teraz lepszym tenisistą niż dziesięć lat temu. Zwykle tenisiści najlepszy okres mają w wieku 22-28 lat, dlatego to, co robi Roger, jest niesamowite - mówił Stefan Edberg w rozmowie z "Frankfurter Allgemaine Zeitung".
Wygrywając turniej w Melbourne, Federer został także pierwszym mężczyzną z 20 tytułami wielkoszlemowymi w grze pojedynczej. - Roger jest wyjątkowy pod wieloma względami. Mimo tak zaawansowanego wieku, wciąż poprawia swoją grę. Jest najlepszym ambasadorem tenisa. Świetne radzi sobie w kontaktach z mediami i jest wyjątkowy w kontaktach ze sponsorami i kibicami. To ktoś, kogo nie będzie można skopiować i trudno będzie go zastąpić - ocenił Szwed.
Edberg, sześciokrotny triumfator imprez wielkoszlemowych w singlu oraz trzykrotny w deblu, w sezonach 2014-15 był trenerem Szwajcara. - Zwrócił się do mnie z prośbą po trudnym dla niego 2013 roku, bo chciał dokonać zmian w swojej grze - wspominał. - Nie chciałem wracać do rozgrywek, ale Roger sprawił, że okazało się to dla mnie bardzo łatwe. Współpraca z nim jest prosta. Słucha rad i potrafi się do nich stosować w praktyce.
- Kiedy skończysz 30 lat, musisz coś zmienić, aby pozostać na najwyższym poziomie. W 2014 roku Roger zmienił rakietę, zaczął grać bardziej agresywnie, dyktować warunki na korcie i rozpoczął drogę w kierunku powrotu na szczyt - dodał Edberg.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Ligi Francuskiej: PSG w finale po wygranej w Rennes. Brutalny faul Mbappe [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Ta gra sprzed lat była..., no właśnie, nawet trudno znaleźć dobre określenie. Bardziej pr Czytaj całość
"Zwykle tenisiści najlepszy okres mają w wieku 22-28 lat, dla Czytaj całość