Magdalena Rybarikova znów ma problemy zdrowotne. "Myślałam, że przerwa po sezonie pomoże, a było odwrotnie"

AFP / GLYN KIRK / AFP / Magdalena Rybarikova
AFP / GLYN KIRK / AFP / Magdalena Rybarikova

Magdalena Rybarikova nie może uwolnić się od problemów zdrowotnych. Półfinalistka Wimbledonu 2017 zmaga się z kontuzjami stawu biodrowego i lewej nogi. - Dokucza mi to od dłuższego czasu. Grałam z tymi urazami w turniejach - powiedziała Słowaczka.

W tym artykule dowiesz się o:

Magdalena Rybarikova ma za sobą najlepszy sezon w karierze, ale wciąż prześladują ją kontuzje. Tym razem ma problemy ze stawem biodrowym i lewą nogą. - Dokucza mi to od dłuższego czasu, od około roku. Grałam z tymi urazami w turniejach. Myślałam, że dwutygodniowa przerwa po sezonie pomoże, ale było wręcz odwrotnie - powiedziała Słowaczka.

Tenisistka z Bratysławy była u specjalistów w Pradze. - Dostałam dwa zastrzyki i czułam się coraz lepiej. W środę idę na kontrolę i zdecyduję, co dalej robić. Nadal nie mogę trenować z pełnym obciążeniem. Zobaczymy, czy w dalszym ciągu będę odczuwała ból. Prawdopodobnie zagrożony jest pierwszy turniej w sezonie, ale mam nadzieję, że później wszystko potoczy się dobrze - stwierdziła 20. rakieta globu.

Rybarikova wróciła do gry po siedmiu miesiącach nieobecności. Przeszła dwie operacje, nadgarstka i kolana. W marcu była notowana na 453. miejscu w rankingu, a w lipcu doszła do półfinału Wimbledonu.

Rok 2018 Słowaczka zamierzała rozpocząć w Brisbane. Kolejne starty, które ma zaplanowane na antypodach to Sydney International i Australian Open.

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #7. Marek Jóźwiak ostro o prezesach w ekstraklasie

Komentarze (0)