Przebieg wtorkowego pojedynku nie zaskoczył. Jerzy Janowicz (ATP 110) kontrolował wydarzenia na korcie, a kiedy miał okazje, to zamieniał je na przełamania. Kamil Majchrzak (ATP 251), który dostał się do głównej drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, potrafił zaskoczyć wyżej notowanego rywala, szczególnie z bekhendu, ale w całym meczu nie dało mu to ani jednego break pointa.
Łodzianin rozstrzygnął partię otwarcia przełamaniem w ósmym gemie. Najpierw Majchrzak uratował się pewnym wolejem przy siatce, ale po chwili doszło do wymiany, którą Janowicz zwieńczył potężnym forhendem po krosie. Parę minut później starszy z Polaków wygrał serwis do 15, kończąc tym samym premierową odsłonę.
W drugim secie Janowicz zaatakował w trzecim gemie. Po dobrym zagraniu z bekhendu piotrkowianin odparł jeszcze pierwszego break pointa, jednak dwie piłki później popełnił bardzo prosty błąd z forhendu i stracił podanie. Wyżej notowany z Polaków pewnie trzymał serwis. W ciągu 78 minut posłał osiem asów i zwyciężył zasłużenie 6:3, 6:4.
Przeciwnikiem Janowicza w II rundzie Torneo Citta di Como będzie w czwartek grający z dziką kartą Włoch Matteo Donati (ATP 438), który we wtorek pokonał 5:7, 6:2, 6:3 austriackiego kwalifikanta Lenny'ego Hampela (ATP 371). Polak broni w najbliższych dwóch tygodniach aż 135 punktów (10 za I rundę US Open 2016 i 125 za triumf w Genui). W Como i Genui może ich w sumie zdobyć 205. Pokonanie Majchrzaka dało mu sześć punktów.
26-latek z Łodzi zdecydował się również na występ w deblu. Jego partnerem w Como będzie Grzegorz Panfil, a przeciwnikami w środowym meczu inauguracyjnym zmagania Włosi - Marco Cecchinato (singlowa "jedynka") i doświadczony Flavio Cipolla.
Torneo Citta di Como, Como (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
wtorek, 29 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska, 2) - Kamil Majchrzak (Polska, LL) 6:3, 6:4
ZOBACZ WIDEO: Ergo Arena ryknęła najgłośniej na ME. Bartłomiej Lemański: Emocje kibiców przechodzą na nas
Szkoda oczywiście Kamila, ale cóż poradzić, ktoś wygrał musiał i dobrze, że tym kimś jest Jerzu.
Niech mu się wiedzie w tym Como, bo czekam z niecier Czytaj całość
Ciekawe, kto będzie rywalem JJ-a w ćwierćfinale , może być kazdy z czwórki, która gra dziś.
W półfinal Czytaj całość