Problemy zdrowotne nie oszczędzały w ostatnich latach młodszej z krakowskich sióstr. Tenisistka straciła ogromną część obecnego sezonu walcząc z mononukleozą. Na zawodowych kortach rozegrała zaledwie siedem pojedynków i spadła w światowym rankingu na 724. pozycję.
W poniedziałek Urszula Radwańska przystąpiła do dwustopniowych eliminacji futuresa w Hodmezovasarhely. Na węgierskiej mączce trafiła na Sabrinę Santamarię (WTA 469), która w 2016 roku wygrała zawody ITF rozgrywane na kortach warszawskiej Legii. Amerykanka okazała się zbyt wymagającą przeciwniczką dla krakowianki i zwyciężyła pewnie 6:4, 6:1.
Urszula Radwańska odpadła z turnieju Alföld Ladies Open, ale w najbliższych tygodniach pozostanie na węgierskiej mączce. Polka weźmie udział w kwalifikacjach do imprez w Dunakeszi (pula nagród 60 tys. dolarów) oraz Balatonboglar (pula nagród 25 tys. dolarów).
ZOBACZ WIDEO Tak Lewandowski zdobył gola. Zobacz skrót Bayern - Bayer [ELEVEN]
Czy Urszula Radwańska wróci jeszcze do Top 100? 
Teraz się zacznie. ;)
Ale pewnie wychodzi z założenia, że ITF 15 $ nie zasługuję na nazwisko "Radwańska".