Simona Halep chwali Biankę Andreescu. "Mam nadzieję, że już wkrótce znajdzie się na szczycie"

PAP/EPA / PETE MAROVICH
PAP/EPA / PETE MAROVICH

Simona Halep jest pod wrażeniem gry utalentowanej Bianki Andreescu. 17-letnia Kanadyjka zmierzy się we wtorkowy wieczór z Timeą Babos w ramach I rundy turnieju WTA Premier 5 na kortach twardych w Toronto.

- To bardzo dobra i miła osoba. Życzę jej szczęścia i mam nadzieję, że już wkrótce znajdzie się na szczycie, ponieważ ma taką chęć. Zasługuje na to, gdyż ciężko na to pracuje - powiedziała Simona Halep.

17-letnia Bianca Andreescu osiągnęła w ostatnim tygodniu ćwierćfinał zawodów WTA International w Waszyngtonie. Aktualnie zajmuje 144. miejsce w światowym rankingu. - Dobrze jest być na tej pozycji. Jako młoda osoba sama miałam idoli i starałam się nauczyć czegoś od lepszych tenisistek - zauważyła Rumunka.

W zeszłym roku Halep rozmawiała ze zdolną Kanadyjką w Montrealu, gdzie zawodniczka z Konstancy sięgnęła po tytuł w Rogers Cup. - Powiedziałam jej, żeby poszła dalej i nie grała już turniejów juniorskich. Jeśli to była zła rada, to przepraszam! Myślę, że to dla niej dobre, ponieważ musi mierzyć się z silniejszymi tenisistkami, żeby szybciej stać się lepszą - stwierdziła aktualna wiceliderka rankingu WTA.

Halep rozpocznie zmagania w Toronto od II rundy, w której w środę spotka się ze Słowaczką Magdaleną Rybarikovą. Z kolei Andreescu, która otrzymała od organizatorów Rogers Cup dziką kartę, zmierzy się we wtorkowej sesji wieczornej z Węgierką Timeą Babos. W kolejnej fazie może ją czekać pojedynek z Polką Agnieszką Radwańską lub Amerykanką Coco Vandeweghe.

ZOBACZ WIDEO: Robert Korzeniowski przeżył prawdziwą tragedię. "Chodziłem przybity i płakałem"

Komentarze (1)
avatar
Queen Marusia
9.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam nic przeciwko mlodej,ale powinna zrzucic troche wagi.Ma dopiero 17 lat I juz jest pulpetem.