ATP Monachium: udany powrót na kort Jerzego Janowicza. Polak w finale eliminacji

PAP/EPA / Maciej Kulczyński
PAP/EPA / Maciej Kulczyński

Jerzy Janowicz udanie zainaugurował swoje występy w sezonie gry na kortach ziemnych. W I rundzie kwalifikacji do głównej drabinki turnieju ATP World Tour 250 w Monachium Polak w dwóch setach pokonał Mathiasa Bachingera.

Jerzy Janowicz rozegrał pierwszy mecz od 25 marca i przegranego półfinału challengera w Guadalajarze z Denisem Shapovalovem. Polak zmagania w sezonie gry na kortach ziemnych rozpoczął z opóźnieniem. Planował występy w Marrakeszu i Barcelonie, ale musiał wycofać się z tych turniejów z powodu kontuzji kostki.

Na czerwonej mączce Janowicz pojawił się więc dopiero w sobotę w Monachium. W I rundzie eliminacji do głównej drabinki turnieju BMW Open Polak stanął naprzeciw Matthiasa Bachingera (ATP 376). Powrót do rywalizacji okazał się udany. Łodzianin zwyciężył 6:4, 4:6, 6:3.

Mecz trwał 102 minuty. W tym czasie Janowicz posłał dziewięć asów, popełnił trzy podwójne błędy serwisowe, przy własnym podaniu zdobył 72 proc. rozegranych akcji, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z dziesięciu break pointów i łącznie wygrał 87 punktów, o cztery więcej od rywala.

Przeciwnikiem rozstawionego z numerem ósmym Polaka w niedzielnym finale kwalifikacji będzie Cedrik-Marcel Stebe. Niemiec, niegdyś 71., obecnie po serii kontuzji dopiero 322. singlista świata, w I rundzie wygrał 6:2, 6:3 z Julienem Benneteau.

BMW Open, Monachium (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. euro
sobota, 29 kwietnia

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Jerzy Janowicz (Polska, 8) - Mathias Bachinger (Niemcy, WC) 6:4, 4:6, 6:3

ZOBACZ WIDEO Zabójcza skuteczność Romy. Zobacz skrót meczu Pescara Calcio - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (11)
avatar
Sailor Ripley
30.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A jeszcze jakiś czas temu miał być jednym z tenisistów ze ścisłej czołówki. W obecnym tenisie walenie FH czy BH na oślep plus posyłanie asa za asem nie wystarczy. Liczy się też myślenie na korc Czytaj całość
avatar
eurolotos
29.04.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Po długiej przerwie jest Janowiczowi trudniej złapać rytm.Niech wygrywa ile się da. 
grolo
29.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Janowicz i Stebe to rówieśnicy (Niemiec jest miesiąc starszy). Aż dziw , że jeszcze nigdy się nie spotkali, ani w juniorach ani w seniorach. Kilka lat temu Cedrik był dla Niemców takim Janow Czytaj całość
grolo
29.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jurek nie byłby sobą, gdyby się nie zagapił w drugim secie. Najpierw nie wykorzystał dwóch breakpointów w 7.gemie, a potem w ostatniej chwili dał się przełamać, gdy przy swoim podaniu miał d Czytaj całość
avatar
Harry B.
29.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jurka zwycięstwo zostało już dawno temu odtrąbione i pogratulowane pod innym artykułem, którego już nie ma.