To było starcie Dawida z Goliatem. W drugim sobotnim meczu 1/2 finału turnieju ATP w Indian Wells po przeciwnych stronach siatki stanęli Jack Sock, dla którego był to w karierze półfinał imprezy rangi Masters 1000, i Roger Federer, dla wielu najwybitniejsi tenisista w dziejach. Gospodarze liczyli, że gracz z Nebraski zostanie pierwszym od 2012 roku amerykańskim finalistą BNP Paribas Open, ale musiał uznać wyższość szwajcarskiego rywala.
Inauguracyjna odsłona była popisem Federera. Helwet grał za szybko, za mocno i za dobrze dla Socka. 35-latek z Bazylei już w czwartym gemie wywalczył przełamanie po tym, jak Amerykanin popełnił podwójny błąd serwisowy, a w gemie numer sześć uzyskał kolejnego breaka, tym razem posyłając kończący forhend.
Drugi set był o wiele bardziej wyrównany. Wszystko za sprawą Socka, który wyraźnie podniósł poziom swojej gry. Przez 12 gemów obaj nie oddali swojego podania, choć Federer w siódmym gemie miał piłkę na przełamanie, i o losach tej partii decydować musiał tie break. Rozstrzygająca rozgrywka rozpoczęła się po myśli Amerykanina, który objął prowadzenie 3-1, ale Szwajcar szybko przejął inicjatywę i ostatecznie zwyciężył 7-4.
Dla Federera to 43. finał turnieju rangi ATP Masters 1000, czym wyrównał rekordowe osiągnięcie Novaka Djokovicia. O tytuł w Indian Wells zagra po raz siódmy. Z mistrzostwa cieszył się cztery razy (sezony 2004-06 i 2012). Z kolei w latach 2014-15 przegrywał decydujące spotkania właśnie z Djokoviciem.
W niedzielnym finale (początek nie wcześniej niż o godz. 21:00 czasu polskiego) Federer zagra ze Stanem Wawrinką, z którym ma bilans 19-3. W Indian Wells zmierzą się po raz trzeci. Oba poprzednie spotkania wygrał bazylejczyk. W 2011 roku 6:3, 6:4, a w 2013 - 6:3, 6:7(4), 7:5.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Plexipave), pula nagród 6,993 mln dolarów
sobota, 18 marca
półfinał gry pojedynczej:
Roger Federer (Szwajcaria, 9) - Jack Sock (USA, 17) 6:1, 7:6(4)
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Oktawia Nowacka kibice Legii bardzo mnie zaskoczyli. Byłam w szoku
O niebo lepszy taki finał, niżby miał być np. z Sockiem lub Pablem dwojga nazwisk.
Rozważając propozycję Czytaj całość
ale dzisiejszy temat dnia
to wygrana naszego " Kwiatka "
w Milan - San Remo ! : )
Niemniej jednak . . .
powodzenia w finale ! : )