WTA Pekin: Johanna Konta w 56 minut w II rundzie, porażka Carli Suarez

PAP/EPA / JUSTIN LANE
PAP/EPA / JUSTIN LANE

Brytyjka Johanna Konta rozbiła 6:1, 6:1 Łotyszkę Anastasiję Sevastovą i awansowała do II rundy turnieju WTA Premier Mandatory rozgrywanego na kortach twardych w Pekinie. Odpadła Hiszpanka Carla Suarez.

Walcząca o prawo gry w Mistrzostwach WTA Johanna Konta (WTA 13) turniej w Pekinie rozpoczęła od mocnego uderzenia. Brytyjka rozbiła 6:1, 6:1 ćwierćfinalistkę tegorocznego US Open Anastasiję Sevastovą (WTA 30). W ciągu 56 minut 25-latka z Eastbourne miała tylko 49 proc. trafienia pierwszym podaniem i ani jednego asa, ale nie przeszkodziło jej to w odniesieniu szybkiego zwycięstwa. Konta wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. Było to drugie spotkanie tych zawodniczek w tym roku. W IV rundzie US Open Sevastova wygrała 6:4, 7:5.

Konta na początku stycznia była klasyfikowana na 49. miejscu w rankingu. Kilka świetnych występów (półfinał Australian Open, ćwierćfinał w Miami, półfinał w Eastbourne, tytuł w Stanfordzie) zapewniło jej awans do Top 20. W II rundzie China Open Brytyjka zagra z Timeą Babos (WTA 25), która oddała trzy gemy reprezentantce Czarnogóry Dance Kovinić (WTA 63). W ciągu 61 minut Węgierka zaserwowała osiem asów, zdobyła 37 z 49 punktów we własnych gemach serwisowych i obroniła cztery break pointy.

Nieoczekiwane problemy miały Madison Keys (WTA 9) i Roberta Vinci (WTA 15), które wygrały I seta 6:0 z Chinkami, odpowiednio z Ying-Ying Duan (WTA 90) i Saisai Zheng (WTA 79). Ostatecznie Amerykanka zwyciężyła 6:0, 4:6, 6:1 po 85 minutach. 21-latka z Boca Raton zdobyła 22 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z 15 break pointów. Vinci pokonała Zheng 6:0, 3:6, 6:3. W III secie Włoszka wróciła ze stanu 1:3.

Carla Suarez (WTA 8) przegrała 1:6, 3:6 z Jarosławą Szwiedową (WTA 41). W trwającym 72 minuty spotkaniu Kazaszka wykorzystała pięć z sześciu break pointów i zdobyła 20 z 26 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Hiszpankę ta porażka można kosztować brak kwalifikacji do Mistrzostw WTA, które w dniach 23-30 października odbędą się w Singapurze. Po turnieju w Pekinie 28-latka z Barcelony wypadnie z najlepszej ósemki singlistek sezonu. Do Top 8 rankingu Race zliczającego wyniki tylko z 2016 roku wejdzie Keys.

ZOBACZ WIDEO Narodowy Dzień Sportu: jeśli ruszać się, to z głową

{"id":"","title":""}

Niezwykle dramatyczny przebieg miał mecz Jeleny Janković (WTA 39) z Kristiną Mladenović (WTA 54). Serbka, mistrzyni China Open z 2008 roku, cały czas goniła wynik. Z 3:6, 0:3 doprowadziła do III partii. W niej z 2:5 wyrównała na 5:5 i miała dwa break pointy na 6:5. Francuzka zdołała utrzymać podanie i ostatecznie triumfowała w tie breaku. Wygrała 6:3, 5:7, 7:6(4) po dwóch godzinach i 44 minutach. W całym meczu było 15 przełamań, z czego osiem na korzyść Mladenović. W II rundzie reprezentantka Trójkolorowych zmierzy się z Madison Keys, której w sierpniu uległa 5:7, 7:6(4), 6:7(5) w II rundzie turnieju olimpijskiego po trzech godzinach i 14 minutach walki. Będzie to ich trzecie spotkanie w Chinach. W ubiegłym roku w Wuhanie górą była Francuzka, a w Pekinie z wygranej cieszyła się Amerykanka.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,289 mln dolarów
niedziela, 2 października

I runda gry pojedynczej
:

Madison Keys (USA, 8) - Ying-Ying Duan (Chiny, WC) 6:0, 4:6, 6:1
Johanna Konta (Wielka Brytania, 11) - Anastasija Sevastova (Łotwa) 6:1, 6:1
Roberta Vinci (Włochy, 13) - Saisai Zheng (Chiny, WC) 6:0, 3:6, 6:3
Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) - Carla Suarez (Hiszpania, 7) 6:1, 6:3
Misaki Doi (Japonia) - Nicole Gibbs (USA, Q) 7:5, 6:2
Kristina Mladenović (Francja) - Jelena Janković (Serbia) 6:3, 5:7, 7:6(4)
Timea Babos (Węgry) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 6:1, 6:2
Yafan Wang (Chiny, Q) - Madison Brengle (USA) 6:2, 6:2

wolne losy: Simona Halep (Rumunia, 4); Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 9); Dominika Cibulkova (Słowacja, 10); Petra Kvitova (Czechy, 14)

Komentarze (1)
Seb Glamour
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i to chyba koniec marzeń Carli o Singapurze.