WTA Katowice: Niespodziewana porażka Kani i Irigoyen. Najwyżej rozstawione tenisistki poza turniejem

Paula Kania i Maria Irigoyen nie poradziły sobie z Karin Knapp i Mariną Eraković. Polka i Argentynka przegrały 4:6, 3:6 i już na I rundzie zakończyły swoją przygodę z turniejem Katowice Open.

Współpraca Pauli Kani i Marii Irigoyen układa się bardzo dobrze. Tuż przed przyjazdem do Katowic Polka i Argentynka awansowały wspólnie do półfinału turniejów w Monterrey i Acapulco. W mieście położonym na Śląsku sosnowiczanka i jej partnerka zostały rozstawione z najwyższym numerem. W meczu otwarcia spotkały się z Karin Knapp i Mariną Eraković.

Kania i Irigoyen już na początku spotkania miały problemy przy swoim podaniu, bowiem po kończącym woleju Knapp zostały przełamane. Chociaż Polka i Argentynka błyskawicznie odrobiły straty, co kilka chwil odczuwały na własnej skórze moc uderzeń rywalek, które popisywały się potężnymi winnerami. Przy stanie 2:3 Kania popełniła wymuszony błąd, nie będąc w stanie sparować odegrania przeciwniczki. Knapp i Eraković objęły prowadzenie najpierw 4:2, a chwilę później 5:2 i 40-40.

Wówczas nastąpił zryw Kani i Irigoyen. Polka i Argentynka najpierw obroniły setbola, a chwilę później przełamały rywalki i przy stanie 4:5 udały się w kierunku swoich ławeczek. Gdy się wydawało, że para rozstawiona z numerem pierwszym wróciła na właściwe tory, znów nadziała się na agresywne zagrania rywalek i przegrała 4:6.

Polka i Argentynka już w czwartym gemie drugiego seta napotkały na swojej drodze kłopoty. Obie popełniły bowiem błąd taktyczny, idąc do przodu w tym samym momencie i zostały skarcone lobem. Po chwili tablica pokazywała 3:1 dla rywalek. Choć Kania i Irigoyen błyskawicznie odrobiły stratę, po chwili przegrywały 2:4, a nawet 2:5.

Po godzinie i dziewięciu minutach rywalizacji Kania i Irigoyen pożegnały się z deblowymi zmaganiami w Katowicach, przegrywając 4:6, 3:6. Kolejnymi rywalkami Knapp i Eraković będą albo Naomi Broady i Alicja Rosolska, albo Andreea Mitu i Elena Bogdan.

Szanse na obronę tytułu zachowała Demi Schuurs. Holenderka, która w tym roku występuje w duecie z Kałasznikową pokonała w dwóch setach Mandy Minellę i Renatę Voracovą.

Katowice Open, Katowice (Polska)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 4 kwietnia

I runda gry podwójnej:

Marina Eraković (Nowa Zelandia) / Karin Knapp (Włochy) - Maria Irigoyen (Argentyna, 1) / Paula Kania (Polska, 1) 6:4, 6:3
Stephanie Foretz (Francja) / Amandine Hesse (Francja) - Wiera Łapko (Białoruś, WC) / Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, WC) 6:1, 5:7, 10-7
Oksana Kałasznikowa (Gruzja, 2) / Demi Schuurs (Holandia, 2) - Mandy Minella (Luksemburg) / Renata Voracova (Czechy) 6:2, 6:3

Program i wyniki Katowice Open 2016
 

Komentarze (2)
avatar
Wracający Juan
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kurdę, jeździ z tą Argentynką na turnieje na całym świecie osiąga tam półfinały dwa razy finał przyjeżdża do Polski gdzie w końcu mamy okazje ją zobaczyć i podziwiać i odpada w pierwszej rundzi Czytaj całość
avatar
PeteRog
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Właśnie próbowałam obejrzeć w internecie mecz z WTA w Katowicach i niestety nie da się. Kolor nawierzchni koszmarny - nie widać piłki, kamery to tam nikt pewnie nie obsługuje - jest chyba zamon Czytaj całość