Roger Federer w imponującym stylu zainaugurował swoją 16. w karierze kampanię w turnieju ATP w Bazylei. Pochodzący z miasta gospodarza imprezy Maestro potrzebował zaledwie 54 minut, by rozgromić Michaiła Kukuszkina. Rozstawiony z numerem pierwszym Szwajcar, sześciokrotny mistrz Swiss Indoors Basel, wygrał 6:1, 6:2, serwując pięć asów, posyłając 25 zagrań kończących, nie dając się przełamać i wykorzystując cztery z 13 break pointów.
Dla Federera to 54. wygrany mecz w obecnym sezonie i łącznie 1050. w głównym cyklu w karierze. - To dla mnie ważne zwycięstwo, zwłaszcza po tym, co stało się w Szanghaju, gdzie przegrałem swój pierwszy mecz. Od początku przejąłem inicjatywę i przez cały pojedynek wywierałem presję na moim przeciwniku. Mam nadzieję, że ten mecz będzie trampoliną do kolejnych moich dobrych występów w tym tygodniu - mówił 34-latek, z Bazylei, który w 1/8 finału zagra z pogromcą Jerzego Janowicza z I rundy, Philippem Kohlschreiberem.
Najmniejszych problemów z awansem do II rundy nie miał również Grigor Dimitrow, który pokonał 6:3, 6:4 Serhija Stachowskiego. W ciągu 68 minut gry Bułgar zdobył 41 z 50 rozegranych punktów po trafionym pierwszym podaniu, ani razu nie musiał bronić break pointa, na przełamanie zamienił dwie z siedmiu szans oraz przy 23 uderzeniach wygrywających popełnił zaledwie siedem błędów własnych. O awans do ćwierćfinału 24-letni Dimitrow powalczy z Rafaelem Nadalem, z którym grał dotychczas sześciokrotnie i nigdy nie wygrał.
David Goffin potrzebował dwóch godzin, aby wyeliminować Andreasa Seppiego. Obaj tenisiści uzyskali po pięć przełamań, ale to oznaczony numerem ósmym Belg zwyciężył 3:6, 6:4, 6:4. Goffin, zeszłoroczny finalista imprezy w Bazylei, w II rundzie stanie naprzeciw kwalifikanta Adriana Mannarino.
Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,575 mln euro
wtorek, 27 października
I runda gry pojedynczej:
Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:1, 6:2
David Goffin (Belgia, 8) - Andreas Seppi (Włochy) 3:6, 6:4, 6:4
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Serhij Stachowski (Ukraina) 6:3, 6:4
Vamos Roger :)