W 2002 roku Venus Williams (WTA 15) grała w finale Rolanda Garrosa. W latach 2012-2015 była liderka rankingu wygrała w Paryżu łącznie dwa mecze. W 2013 roku przegrała w I rundzie z Urszulą Radwańską. Dwa lata później uległa 6:7(5), 1:6 swojej rodaczce Sloane Stephens (WTA 40). Dla starszej z sióstr Williams był to 66. start w wielkoszlemowym turnieju, 18. w Paryżu. Wcześniej w I rundzie odpadła po dwa razy z Australian Open (2006, 2014), Rolanda Garrosa (2001, 2013) i Wimbledonu (1997, 2012). Stephens w trzech poprzednich sezonach dotarła w Paryżu do IV rundy.
[ad=rectangle]
W I secie Stephens wróciła z 0:2 oraz z 1-3 w tie breaku. W II partii młodsza z Amerykanek bezsprzecznie dominowała na korcie. W całym meczu Williams naliczono 21 kończących uderzeń i 30 niewymuszonych błędów. Stephens posłała 22 piłki wygrane bezpośrednio i zrobiła 14 błędów własnych. Venus była bardzo skuteczna przy siatce (14 z 17 punktów), ale nie mogła polegać na swoim drugim podaniu (13 z 30 piłek). Kolejną rywalką Stephens będzie Heather Watson (WTA 45), która wygrała 6:4, 7:5 z Mathilde Johansson (WTA 228). Brytyjka w obu setach przegrywała 2:4. W II partii od 3:5 zdobyła cztery gemy, odpierając po drodze piłkę setową.
Broniąca tytułu Maria Szarapowa (WTA 2) pokonała 6:2, 6:4 Kaię Kanepi (WTA 50). Rosjanka w każdym secie prowadziła 3:0. W I partii przegrała dwa gemy z rzędu, a w II Estonka nawet wyrównała na 3:3. Była liderka rankingu nie pokazała najlepszego tenisa, ale nie pozwoliła sobie na stratę seta. Mecz zakończył szósty podwójny błąd Kanepi. Naliczono jej 10 kończących uderzeń i 24 niewymuszone błędy. Szarapowa miała 17 piłek wygranych bezpośrednio i 21 błędów własnych. W kolejnej rundzie zmierzy się z Witalią Diaczenko (WTA 91), która wróciła z 4:6, 0:2 i pokonała 4:6, 6:3, 6:2 Stefanie Vögele (WTA 96).
Wiktoria Azarenka (WTA 27) rozbiła 6:2, 6:1 Marię-Teresę Torro-Flor (WTA 131). Białorusinka zdobyła 18 z 20 punktów przy siatce oraz zapisała na swoje konto 27 kończących uderzeń przy zaledwie 10 niewymuszonych błędach. Hiszpanka również miała 27 piłek wygranych bezpośrednio, ale też zrobiła 22 błędy własne. W II rundzie Azarenka zagra z Lucie Hradecką (WTA 61), która rozbiła 6:3, 6:0 Saisai Zheng (WTA 62).
Rewelacja ostatnich miesięcy Daria Gawriłowa (WTA 46) pokonała 6:1, 7:6(3) Johannę Larsson (WTA 54). Rosjanka w barwach Australii na początku stycznia znajdowała się na 231. miejscu w rankingu. Seria świetnych występów zaowocowała awansem do Top 50 tuż przed Rolandem Garrosem. Do turnieju w Rzymie, w którym dotarła do półfinału, przystąpiła jako 78. rakieta globu. Kolejną przeciwniczką Gawriłowej będzie Sabina Lisicka (WTA 19).
Finalistka Rolanda Garrosa 2012 Sara Errani (WTA 17) pokonała 7:6(1), 2:6, 6:0 Alison Riske (WTA 47). W I secie Włoszka roztrwoniła całą wypracowaną przewagą, bo prowadziła 4:0, ale w tie breaku była wyraźnie lepsza. Po przegraniu II partii, w decydującej odsłonie nie dała rywalce szanse. Opór Amerykanki Errani ostatecznie złamała, po tym jak w trzecim gemie III seta utrzymała podanie po odparciu pięciu break pointów. W II rundzie Włoszka spotka się z Cariną Witthöft (WTA 56), która pokonała 6:3, 7:5 Katerinę Siniakovą (WTA 68). W II secie Niemka od 3:5 zdobyła cztery gemy, po drodze odpierając piłkę setową.
Z turniejem pożegnała się Barbora Strycova (WTA 23), która przegrała 6:7(5), 2:6 z Cwetaną Pironkową (WTA 49). Czeszka jedyny mecz w Rolandzie Garrosie wygrała w 2004 roku, a w tym sezonie wystąpiła w nim po raz dziewiąty. Kolejną rywalką Bułgarki będzie Denisa Allertova (WTA 88), która pokonała 7:6(17), 4:6, 6:2 Johannę Kontę (WTA 143). W zakończonym niecodziennym wynikiem tie breaku I seta Czeszka obroniła osiem piłek setowych. Karolína Plíšková (WTA 12) zaserwowała osiem asów i wygrała 7:6(4), 6:4 z Shuai Zhang (WTA 122).
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 10,448 mln euro
poniedziałek, 25 maja
I runda gry pojedynczej:
Maria Szarapowa (Rosja, 2) - Kaia Kanepi (Estonia) 6:2, 6:4
Karolína Plíšková (Czechy, 12) - Shuai Zhang (Chiny) 7:6(4), 6:4
Sara Errani (Włochy, 17) - Alison Riske (USA) 7:6(1), 2:6, 6:0
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 27) - María-Teresa Torró-Flor (Hiszpania) 6:2, 6:1
Irina-Camelia Begu (Rumunia, 30) - Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:4, 7:6(6)
Sloane Stephens (USA) - Venus Williams (USA, 15) 7:6(5), 6:1
Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Barbora Strýcová (Czechy, 22) 7:6(5), 6:2
Lucie Hradecká (Czechy) - Saisai Zheng (Chiny) 6:3, 6:0
Heather Watson (Wielka Brytania) - Mathilde Johansson (Francja, WC) 6:4, 7:5
Denisa Allertová (Czechy) - Johanna Konta (Wielka Brytania, Q) 7:6(17), 4:6, 6:2
Carina Witthöft (Niemcy) - Kateřina Siniaková (Czechy) 6:3, 7:5
Ana Konjuh (Chorwacja) - Margarita Gasparian (Rosja, Q) 6:1, 6:4
Andreea Mitu (Rumunia) - Alizé Lim (Francja, WC) 6:3, 6:2
Julia Putincewa (Kazachstan) - Aleksandra Krunić (Serbia) 3:6, 6:3, 6:3
Daria Gawriłowa (Australia) - Johanna Larsson (Szwecja) 6:1, 7:6(3)
Witalia Diaczenko (Rosja) - Stephanie Voegele (Szwajcaria) 4:6, 6:3, 6:2
na Instagramie 
na Facebooku 
