W Melbourne mają powody do radości. Siedmioro Australijczyków gra dalej (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siedmioro reprezentantów Australii awansowało w poniedziałek do II rundy wielkoszlemowego turnieju w Melbourne. Tenisiści gospodarzy dali swoim kibicom sporo powodów do radości.

W poniedziałek na kortach Melbourne Park wystąpiło w sumie 13 reprezentantów gospodarzy. Jako pierwsza awans do II rundy wywalczyła Jarmila Gajdosova, która przerwała serię dziewięciu z rzędu porażek w głównej drabince Australian Open. Nie powiodło się natomiast jej rodaczkom, gdyż z zawodami pożegnały się Storm Sanders, Arina Rodionowa oraz Daria Gawriłowa, która po dramatycznym boju uległa Kiki Bertens. [ad=rectangle] Dużej dawki radości dostarczyli australijskim kibicom panowie. Porażek doznali co prawda John Millman, Luke Saville i Jordan Thompson, ale w II rundzie zameldowali się Bernard Tomic, Sam Groth, Thanasi Kokkinakis, James Duckworth, Marinko Matosević i Nick Kyrgios.

Australijscy tenisiści w swoim stylu cieszyli się z odniesionych w poniedziałek zwycięstw. Groth zrobił sobie selfie z grupą Aussie Fanatics, Kokkinakis wykonał rundę honorową wokół kortu numer 3, a Matosević celebrował pięciosetową wygraną nad Aleksandrem Kudriawcewem, jakby odniósł triumf w całych zawodach.

We wtorek do rywalizacji w Australian Open 2015 przystąpią Olivia Rogowska, Casey Dellacqua, Samantha Stosur, Ajla Tomljanović oraz Lleyton Hewitt.

Źródło artykułu: