- Jestem podekscytowany, bo to najbardziej spektakularny obiekt, w jakim gramy w tenisa. Kibice w Londynie kochają tenis i znają się na tym sporcie. Nie mogę się doczekać gry w tym turnieju - powiedział Novak Djoković, który szósty raz z rzędu zagra w Finałach ATP World Tour w Londynie.
[ad=rectangle]
Serb wygrał dwie ostatnie edycje londyńskiego Masters. - Dwa tytuły, które tu zdobyłem, dają mi wiarę, że stać mnie na dobrą grę w Londynie. Mam tydzień wolnego, aby naładować baterię, zregenerować się, spędzić czas z rodziną i trenować.
Lider rankingu ATP trafił do Grupy A, w której zmierzy się ze Stanem Wawrinką, Tomasem Berdychem i Marinem Ciliciem. - Niegdyś myślałem, że najlepiej gra mi się na kortach otwartych, ale teraz sądzę, że moją preferowaną nawierzchnią są korty w hali. Czuję się bardzo wygodnie na tej nawierzchni. Mój serwis i return funkcjonują bardzo dobrze - ocenił belgradczyk.
Djoković nie przegrał w hali 27 kolejnych spotkań. Ostatnią porażkę poniósł w 2012 roku w II rundzie turnieju ATP w Paryżu z Samem Querreyem. - Fakt, że grałem dobrze w Paryżu i wygrałem cztery ostatnie turnieje w hali, w których grałem, działa na mnie bardzo mobilizująco przed występem w Londynie - przyznał.
Vamos Nole!