W 2021 i 2024 roku mistrzynią zawodów Copa Colsanitas Zurich została Camila Osorio. Kolumbijka powróciła na rodzimą mączkę, aby bronić tytułu. Tym razem została rozstawiona z drugim numerem, a na inaugurację rozgromiła swoją rodaczkę Marianę Isabel Higuitę Barrazę 6:0, 6:1. W II rundzie rywalką faworytki gospodarzy będzie Emina Bektas. Amerykanka zwyciężyła inną nagrodzoną dziką kartą Kolumbijkę, Marię Torres Murcię, 6:0, 6:3.
Nie można wykluczyć, że w ćwierćfinale zmierzą się dwie mistrzynie turnieju w Bogocie. We wtorek do II rundy awansowała także Tatjana Maria. Oznaczona szóstym numerem Niemka, triumfatorka z 2022 i 2023 roku, po trzysetowym boju wygrała z Francuzką Chloe Paquet 6:7(5), 7:5, 6:4. Teraz na jej drodze stanie Amerykanka Hanna Chang. Reprezentantka USA odwróciła losy pojedynku z rodaczką Varvarą Lepchenko, wygrywając 4:6, 6:1, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
Problemy na inaugurację miała najwyżej rozstawiona Marie Bouzkova. Czeszka straciła seta z Serbką Aleksandrą Krunić, która stara się odzyskać dawne miejsce. Mimo tego reprezentantka naszych południowych sąsiadów wygrała 6:0, 3:6, 6:3. W II rundzie zmierzy się z Raluką Serban. Cypryjka po udanych eliminacjach zwyciężyła Hiszpankę Nurię Parrizas Diaz 2:6, 6:4, 6:1.
Z imprezą pożegnała się rozstawiona z trzecim numerem Alycia Parks. Amerykanka nie czuje się najlepiej na nawierzchni ziemnej i to wykorzystała jej zdolna rodaczka Iva Jović. 17-latka wygrała 6:1, 6:4. W 1/8 finału spotka się z Julią Rierą. Argentynka wykorzystała problemy Brytyjki Franceski Jones, która skreczowała przy stanie 6:2, 5:7, 5:3.
Oznaczona ósmym numerem Cristina Bucsa pokonała po trzysetowym boju Szwajcarkę Leonie Kueng 6:1, 6:7(2), 6:1. Hiszpanka zmierzy się w II rundzie z Leą Bosković, która wygrała stracie kwalifikantek. Chorwatka okazała się bowiem lepsza we wtorek od Rumunki Iriny Bary 6:4, 6:4.
Na etapie pierwszej fazy zakończyła występ w Bogocie rozstawiona z czwartym numerem Emiliana Arango. Kolumbijka przegrała z Patricią Marią Tig 3:6, 3:6. W niedzielę Rumunka przegrała po trwającym cztery godziny i 13 minut boju z Katarzyną Kawą w finale eliminacji. Do głównej drabinki dostała się jednak po wycofaniu chorej Włoszki Lucrezii Stefanini. Teraz jej przeciwniczką będzie debiutująca w kobiecym tourze Julieta Pareja. Zaledwie 16-letnia Amerykanka pokonała w I rundzie Kolumbijkę Marię Jose Sanchez Uribe 6:1, 6:1.
Szybkiej porażki w pierwszej fazie doznała oznaczona siódmym numerem Sara Sorribes. Hiszpanka gładko przegrała z Francuzką Seleną Janicijevic 1:6, 2:6. W 1/8 finału dojdzie zatem do francuskiego pojedynku. Rywalką Janicijevic została bowiem jej rodaczka Leolia Jeanjean, która we wtorek wygrała 6:4, 7:5 z Kathinką von Deichmann z Liechtensteinu.
Rywalizacja w głównej drabince turnieju Copa Colsanitas Zurich potrwa do niedzieli (6 kwietnia). Triumfatorka singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 36,3 tys. dolarów.
Copa Colsanitas Zurich, Bogota (Kolumbia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 275 tys. dolarów
wtorek, 1 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Marie Bouzkova (Czechy, 1) - Aleksandra Krunić (Serbia, Q) 6:0, 3:6, 6:3
Raluka Serban (Cypr, Q) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 2:6, 6:4, 6:1
Patricia Maria Tig (Rumunia, LL) - Emiliana Arango (Kolumbia, 4) 6:3, 6:3
Julieta Pareja (USA, Q) - Maria Jose Sanchez Uribe (Kolumbia, WC) 6:1, 6:1
Leolia Jeanjean (Francja) - Kathinka von Deichmann (Liechtenstein) 6:4, 7:5
Selena Janicijevic (Francja) - Sara Sorribes (Hiszpania, 7) 6:1, 6:2
Cristina Bucsa (Hiszpania, 8) - Leonie Kueng (Szwajcaria) 6:1, 6:7(2), 6:1
Lea Bosković (Chorwacja, Q) - Irina Bara (Rumunia, Q) 6:4, 6:4
Julia Riera (Argentyna) - Francesca Jones (Wielka Brytania) 6:2, 5:7, 5:3 i krecz
Iva Jović (USA) - Alycia Parks (USA, 3) 6:1, 6:4
Tatjana Maria (Niemcy, 6) - Chloe Paquet (Francja) 6:7(5), 7:5, 6:4
Hanna Chang (USA) - Varvara Lepchenko (USA) 4:6, 6:1, 6:2
Emina Bektas (USA) - Maria Torres Murcia (Kolumbia, WC) 6:0, 6:3
Camila Osorio (Kolumbia, 2) - Mariana Isabel Higuita Barraza (Kolumbia, WC) 6:0, 6:1
Czy Camila Osorio obroni tytuł? 
