Michał Przysiężny (ATP 112) już po raz 11. w tym roku odpadł w I rundzie. Polak nie potrafi wygrać meczu od stycznia. W I rundzie Australian Open wyeliminował Horacio Zeballos, a następnie poniósł 14 porażek z rzędu (licząc do tego także Puchar Davisa i kwalifikacje do turnieju w Monte Carlo). W poniedziałek w niemieckim Halle zainaugurował sezon na trawie. Przegrał 5:7, 4:6 z grającym dzięki dzikiej karcie reprezentantem gospodarzy Peterem Gojowczykiem (ATP 120). Niemiec w tym sezonie wsławił się zwycięstwem nad Jo-Wilfriedem Tsongą w Pucharze Davisa. Eliminując Przysiężnego wygrał on pierwszy mecz w karierze na trawie w głównym cyklu.
[ad=rectangle]
W trzecim gemie I seta Przysiężny wrócił z 15-30, popisując się świetnym forhendem i trzema bardzo dobrymi serwisami. W siódmym gemie Polak obronił break pointa asem, w kolejnym punkcie błysnął bekhendowym wolejem, a na 4:3 wyszedł przy pomocy wygrywającego serwisu. Po chwili miał dwie szanse na przełamanie rywala, ale pierwszą zmarnował nieudanym slajsem bekhendowym, a do równowagi Gojowczyk doprowadził pięknym wolejem forhendowym. Dwa świetne serwisy pozwoliły Niemcowi wyrównać na 4:4.
W 11. gemie Przysiężny obronił pierwszego break pointa wolejem forhendowym, a dwa kolejne znakomitymi serwisami. Gojowczyk uzyskał czwartą szansę na przełamanie krosem forhendowym, ale Polaka uratował as. Sprytny bekhendowy slajs przyniósł Niemcowi piątego break pointa, a Przysiężny podanie oddał wyrzucając krosa forhendowego. As serwisowy dał reprezentantowi gospodarzy dwie piłki setowe w 12. gemie, a I partia dobiegła końca, gdy 30-latek z Wrocławia wpakował w siatkę forhendowy return.
W trzecim gemie II seta Przysiężny był w opałach, ale obronił break pointa wygrywającym serwisem. W piątym gemie od 0-30 zdobył cztery punkty, posyłając serię świetnych serwisów, w tym asa. Psując woleja Polak dał rywalowi break pointa w dziewiątym gemie. Gojowczyk wykorzystał go kontrą bekhendową po linii wymuszającą błąd na będącym przy siatce Przysiężnym. Mecz Niemiec zakończył gemem serwisowym na sucho, ostatni punkt zdobywając asem.
Obaj tenisiści zaserwowali po 12 asów i popełnili po trzy podwójne błędy. Przysiężny zdobył tylko osiem z 22 punktów przy swoim drugim podaniu. Polak w najważniejszych momentach obu setów dokonywał złych wyborów (Niemiec skarcił go kilka razy minięciami za pójście do siatki po słabych atakach) i popełnił zbyt wiele prostych błędów. W trwającym 76 minut spotkaniu Gojowczyk zdobył 32 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Reprezentant gospodarzy obronił dwa break pointy, a sam wykorzystał dwie z ośmiu szans na przełamanie. W sumie zdobył on o 10 punktów więcej (70-60).
Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 711 tys. euro
poniedziałek, 9 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Peter Gojowczyk (Niemcy, WC) - Michał Przysiężny (Polska) 7:5, 6:4
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!