Urszula Radwańska (WTA 38), która w I rundzie miała wolny los, sezon na trawie rozpoczęła od porażki z 16-letnią Donną Vekić (WTA 89). Polka rok temu wygrała w Birmingham dwa spotkania, w tym z Sabiną Lisicką. Cztery lata temu krakowianka zawędrowała tutaj do ćwierćfinału, eliminując m.in. Marię Kirilenko. Radwańska, która Vekić pokonała w kwietniu w Monterrey, poniosła drugą w sezonie porażkę z nastolatką. W lutym w Ejlacie w meczu decydującym o awansie do Grupy Światowej II Pucharu Federacji Polska spotkała się z... Chorwacją i Urszula przegrała wówczas z 15-letnią Aną Konjuh.
W gemie otwarcia I seta Vekić od 30-0 przegrała cztery piłki, robiąc po drodze podwójny błąd. Radwańska przełamanie uzyskała, ładną akcję kończąc wolejem forhendowym. Po chwili Polka utrzymała podanie na sucho, a następnie zdobyła także pierwszy punkt w kolejnym gemie serwisowym Chorwatki. Vekić serię dziewięciu kolejno straconych punktów przerwała wygrywającym serwisem i rozwiązała cały woreczek z dobrymi zagraniami. Dwa kończące forhendy pomogły jej otworzyć konto w meczu. Na rozpoczęcie czwartego gema 16-latka wygrała ładną wymianę przy siatce i ostatecznie przełamała Polkę na sucho, akcję rozpoczętą dobrym returnem wieńcząc odwrotnym krosem forhendowym. Vekić poszła za ciosem, dwa razy łatwo utrzymała podanie, a w szóstym gemie bekhendem po linii pokusiła się o kolejne przełamanie i z 0:2 wyszła na 5:2. W dziewiątym gemie Chorwatka od 15-30 zdobyła trzy punkty, popisując się wolejem, odwrotnym krosem bekhendowym i kończąc seta forhendem.
W pierwszym gemie II seta Vekić przełamała Radwańską, ostatni punkt zdobywając wspaniałym stop wolejem bekhendowym. Polka natychmiast odrobiła stratę i to na sucho, popisując się kombinacją odwrotnego krosa forhendowego i drop szota z woleja. W trzecim gemie krakowianka wróciła z 0-30, posyłając asa i dwa wygrywające serwisy. To był jednak tylko jej krótkotrwały zryw. W piątym gemie Vekić krosem bekhendowym wymuszającym błąd zdobyła przełamanie, a w szóstym utrzymała podanie na sucho, kończąc wspaniałym forhendem po linii. Kolejna wiktoria returnowa dała Chorwatce prowadzenie 5:2. W ósmym gemie Vekić od 15-30 zdobyła trzy punkty, mecz kończąc asem.
W trwającym równo godzinę spotkaniu straciła tylko sześć punktów. Radwańska miała 100 proc. skuteczność przy break pointach (dwa z dwóch), ale oddała podanie aż pięć razy. 16-letnia Vekić zagrała bez żadnych kompleksów i wykazała się niezwykłą konsekwencją i skutecznością. Chorwatka raziła Polkę szczególnie zabójczymi forhendami i bardzo dobrym returnem.
AEGON Classic, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dol.
wtorek, 11 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Donna Vekić (Chorwacja) - Urszula Radwańska (Polska, 8) 6:3, 6:2
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
Rola faworytki jej wybitnie nie leży.