ITF Bella Cup przeszedł długą drogę - osiemnaście lat temu w pierwszej edycji rozgrywanej na kortach w centrum miasta grały głównie polskie tenisistki. W 2010 roku turniej przeniesiony został na nowy kompleks kortów położony na obrzeżach Torunia. Przed rokiem w Bella Cup z okazji jubileuszu firmy sponsorskiej podwojona została pula nagród, jednak obecnie wróciła ona na wcześniejszy poziom i wynosi 25 tysięcy dolarów. Toruński turniej jest w tej chwili największą polską imprezową tenisową.
Tegoroczna edycja nie zaczęła się zbyt dobrze dla naszych zawodniczek - w eliminacjach odpadło dziewiętnaście Polek, wszystkie które rozpoczęły udział w Bella Cup na tym etapie. Główne nadzieje polscy kibice pokładają jednak w Magdzie Linette. Rozstawiona z numerem ósmym poznanianka dwa lata temu dotarła w Toruniu aż do finału, gdzie przegrała dopiero z Ksenią Pierwak. Rok temu Linette odpadła w ćwierćfinale, w którym uległa Stéphanie Foretz-Gacon, późniejszej finalistce. Francuzka w decydującym meczu ubiegłorocznej edycji Bella Cup przegrała później z Ediną Gallovits Hall.
W singlowej drabince turnieju głównego widnieje osiem polskich nazwisk. W upalny wtorek, gdy w Toruniu rozpoczęła się właściwa rywalizacja, na korcie pokazały się trzy. Ponad dwugodzinne spotkanie ma za sobą Justyna Jegiołka, która zmierzyła się z rozstawioną z siódemką Renatą Voracovą z Czech. Trzysetowy pojedynek zakończył się sukcesem Polki. - Decydujący set był grą nerwów, na szczęście to ja ją lepiej wytrzymałam. Było bardzo duszno, chwilami zatykało, ale obie wytrzymałyśmy to kondycyjnie, zdecydowała psychika - powiedziała Jegiołka.
Na korcie centralnym odbył się też polsko-polski pojedynek, w którym zmierzyły się Paulina Czarnik i Katarzyna Kawa. Faworytką była ta druga, jednak z sukcesu mogła cieszyć się 18-letnia Czarnik. Pierwsze dwa sety tego meczu pełne były błędów z obu stron i dopiero końcówka trzeciej partii, mimo jednostronnego wyniku, mogła się podobać kibicom. - To był bardzo trudny mecz. W pierwszym secie grałam agresywniej, mocniej, było ciężko, ale wygrałam. W drugim secie niestety zupełnie odpłynęłam, popełniałam dużo błędów, a Kasia była konsekwentna i gładko wygrała. Na koniec obydwie byłyśmy już bardzo zmęczone. Wygrałam tym, że przebijałam po prostu piłkę na drugą stronę, nie atakowałam. Kasia była za to w pewnym momencie zbytnio kąpana w gorącej wodzie i wiele piłek psuła. Po drugim secie zaczęły mnie boleć mięśnie, masażysta je wymasował, ale nadal boli. Mam nadzieję, że do drugiej rundy będzie lepiej - powiedziała Czarnik.
W środę rywalizację w singlu rozpoczną Magda Linette, Barbara Sobaszkiewicz, Katarzyna Piter, Sylwia Zagórska, a także Paula Kania, która trafiła na rozstawioną z jedynką Bułgarkę Dię Ewtimową.
Bella Cup 2012, Toruń (Polska)
ITF Pro Circuit, kort ziemny, pula nagród 25 tys. dolarów
I runda gry pojedynczej:
środa, 4 lipca
Dia Ewtimowa (Bułgaria, 1) - Paula Kania (Polska)
Petra Rampre (Słowenia, 2) - Martina Kubickova (Czechy, Q)
Annalisa Bona (Włochy, 5) - Tereza Martincova (Czechy, Q)
Magda Linette (Polska, 8) - Cristina Dinu (Rumunia)
Christina Shakovets (Niemcy, Q) - Sylwia Zagórska (Polska, WC)
Katerina Kramperowa (Czechy, Q) - Jesika Maleckova (Czechy, Q)
Jekaterina Gorgodze (Gruzja, Q) - Nadia Kiczenok (Ukraina, Q)
Katarzyna Piter (Polska) - Marina Szamajko (Rosja)
Sofia Kvatsabaia (Gruzja, Q) - Zuzana Zlochova (Słowacja)
Barbara Sobaszkiewicz (Polska, WC) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja)
wtorek, 3 lipca
Lina Stanciute (Łotwa, 3) - Margarita Łazarewa (Rosja, LL) 6:3, 6:0
Ilona Kremen (Białoruś) - Weronika Kapszaj (Ukraina, 4) 6:4, 6:4
Diana Marcinkevica (Łotwa) - Ludmiła Kiczenok (Ukraina, 6) 6:2, 6:1
Justyna Jegiołka (Polska) - Renata Voracova (Czechy, 7) 6:2, 2:6, 6:4
Paulina Czarnik (Polska, WC) - Katarzyna Kawa (Polska, WC) 6:4, 1:6, 6:0
Danka Kovinic (Czarnogóra) - Ksenia Łykina (Rosja) 6:4, 6:3
ćwierćfinał gry podwójnej:
środa, 4 lipca
Paula Kania (Polska, 2) / Ksenia Łykina (Rosja, 2) - Danka Kovinic (Czarnogóra) / Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja)
Katarzyna Piter (Polska, 3) / Barbara Sobaszkiewicz (Polska, 3) - Olga Brózda (Polska) / Natalia Kołat (Polska)
Ilona Kremen (Białoruś, 4) / Magda Linette (Polska, 4) - Jekaterina Gorgodze (Gruzja) / Sofia Kvatsabaia (Gruzja)
Katerina Kramperowa (Czechy) / Martina Kubickova (Czechy) - Kinga Anusiewicz (Polska, WC) / Joanna Dobrowolska (Polska, WC)
I runda gry podwójnej:
wtorek, 3 lipca
Olga Brózda (Polska) / Natalia Kołat (Polska) - Margarita Łazarewa (Rosja) / Daria Lebieszewa (Białoruś) 6:3, 3:6, 10-1
Kinga Anusiewicz (Polska, WC) / Joanna Dobrowolska (Polska, WC) - Katarzyna Kapustka (Polska, WC) / Dorota Markowska (Polska, WC) 6:3, 6:1
Danka Kovinic (Czarnogóra) / Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) - Justyna Jegiołka (Polska) / Katarzyna Kawa (Polska) 4:6, 6:2, 13-11
Jekaterina Gorgodze (Gruzja) / Sofia Kvatsabaia (Gruzja) - Vaszilisza Bułgakowa (Węgry) / Christina Shakovets (Niemcy) 6:4, 6:7(7), 10-5
poniedziałek, 2 lipca
Katerina Kramperowa (Czechy) / Martina Kubickova (Czechy) - Nadia Kiczenok (Ukraina, 1) / Ludmiła Kiczenok (Ukraina, 1) 4:6, 7:5, 10-4
Paula Kania (Polska, 2) / Ksenia Łykina (Rosja, 2) - Maryna Kolb (Ukraina, Alt) / Nadia Kolb (Ukraina, Alt) 6:1, 6:1
Katarzyna Piter (Polska, 3) / Barbara Sobaszkiewicz (Polska, 3) - Cristina Dinu (Rumunia) / Lina Stanciute (Łotwa) 6:4, 7:6(4)
Ilona Kremen (Białoruś, 4) / Magda Linette (Polska, 4) - Monika Magusiak (Polska, WC) / Aleksandra Zawadzka (Polska, WC) 6:2, 6:0