Polka odniosła nad Rosjanką drugie zwycięstwo na przestrzeni kilkunastu dni (w Indian Wells 6:0, 2:6, 7:5) oraz piąte w ich siódmym spotkaniu. Krakowianka w piątym starcie w Miami po raz czwarty osiągnęła 1/8 finału. Gorzej wypadła jedynie w 2008 roku, gdy przegrała z Portugalką Michelle Larcher de Brito. Polka w zeszłym roku doszła tutaj do ćwierćfinału przegrywając z Venus Williams. Kirilenko swój najlepszy start w Miami zanotowała w 2006 roku, gdy w 1/8 finału przegrała z Marią Szarapową.
Radwańska i Kirilenko w zeszłym roku występowały wspólnie w deblu osiągając m.in. półfinał Australian Open i ćwierćfinał Roland Garros. Rosjanka w sezonie 2011 nieudane występy w singlu (do turnieju w Miami w pięciu turniejach wygrała w sumie trzy spotkania) powetowała sobie w grze podwójnej w parze z Wiktorią Azarenką zaliczając m.in. finał Australian Open.
Radwańska o drugi z rzędu ćwierćfinał w Miami i trzeci w sezonie (Australian Open, Dauha) zagra ze swoją nemesis Francescą Schiavone (WTA 4), z którą ma bilans meczów z Włoszką to 0-4). Włoska triumfatorka Roland Garros 2010 pokonała Hiszpankę Lourdes Domínguez (WTA 49) 6:4, 7:6(2) w decydującym secie wygrzebując się ze stanu 0:3.
I SET Radwańska po przełamaniu Kirilenko w czwartym gemie prowadziła 3:1. W piątym gemie krakowianka choć obroniła trzy break pointy przy 0-40 to została przełamana i Rosjanka utrzymując swoje podanie wyrównała na 3:3. W siódmym gemie Polka od 15-40 zgarnęła cztery punkty z rzędu. W ósmym gemie Kirilenko od 15-30 zdobyła trzy punkty, a w dziewiątym przełamała Radwańską. Rosjanka nie wykorzystała serwisu na seta, a w 11. gemie krakowianka znowu musiała bronić break pointów, ale tym razem skutecznie i prowadziła 6:5. Po grze na przewagi Kirilenko wyrównała na 6:6. Tie breaka Radwańska rozpoczęła od prowadzenia 2-0, a od stanu 3-2 zgarnęła cztery punkty z rzędu.
II SET W drugim gemie Agnieszka od 15-30 zgarnęła trzy punkty wyrównując na 1:1. W trzecim gemie Kirilenko obroniła dwa break pointy (przy 15-30 zrobiła podwójny błąd), ale krakowianka uzyskała trzeciego i wykorzystała go. Po utrzymaniu własnego podania (siódmy w meczu as na zakończenie) Polka prowadziła 3:1. W szóstym gemie Radwańska uratowała się ze stanu 0-30 i po przełamaniu Rosjanki przy 5:2 miała serwis na mecz. Nie wykorzystała go, ale zakończyła spotkanie przy serwisie Kirilenko po jednej godzinie i 50 minutach.
Sony Ericsson Open, Miami (USA)
WTA Tour Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 4,5 mln dol.
niedziela, 27 marca
III runda:
(Polska, 9) | (Rosja, 24) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |