WTA Miami: Radwańska ponownie lepsza od Kirilenko i o ćwierćfinał zagra ze Schiavone

Agnieszka Radwańska (WTA 14) pokonała Marię Kirilenko (WTA 27) 7:6(2), 6:3 i awansowała do 1/8 finału turnieju Sony Ericsson Open rozgrywanego na kortach twardych w Miami. Mecz o ćwierćfinał przeciw Francesce Schiavone w poniedziałek.

Polka odniosła nad Rosjanką drugie zwycięstwo na przestrzeni kilkunastu dni (w Indian Wells 6:0, 2:6, 7:5) oraz piąte w ich siódmym spotkaniu. Krakowianka w piątym starcie w Miami po raz czwarty osiągnęła 1/8 finału. Gorzej wypadła jedynie w 2008 roku, gdy przegrała z Portugalką Michelle Larcher de Brito. Polka w zeszłym roku doszła tutaj do ćwierćfinału przegrywając z Venus Williams. Kirilenko swój najlepszy start w Miami zanotowała w 2006 roku, gdy w 1/8 finału przegrała z Marią Szarapową.

Radwańska i Kirilenko w zeszłym roku występowały wspólnie w deblu osiągając m.in. półfinał Australian Open i ćwierćfinał Roland Garros. Rosjanka w sezonie 2011 nieudane występy w singlu (do turnieju w Miami w pięciu turniejach wygrała w sumie trzy spotkania) powetowała sobie w grze podwójnej w parze z Wiktorią Azarenką zaliczając m.in. finał Australian Open.

Radwańska o drugi z rzędu ćwierćfinał w Miami i trzeci w sezonie (Australian Open, Dauha) zagra ze swoją nemesis Francescą Schiavone (WTA 4), z którą ma bilans meczów z Włoszką to 0-4). Włoska triumfatorka Roland Garros 2010 pokonała Hiszpankę Lourdes Domínguez (WTA 49) 6:4, 7:6(2) w decydującym secie wygrzebując się ze stanu 0:3.

I SET Radwańska po przełamaniu Kirilenko w czwartym gemie prowadziła 3:1. W piątym gemie krakowianka choć obroniła trzy break pointy przy 0-40 to została przełamana i Rosjanka utrzymując swoje podanie wyrównała na 3:3. W siódmym gemie Polka od 15-40 zgarnęła cztery punkty z rzędu. W ósmym gemie Kirilenko od 15-30 zdobyła trzy punkty, a w dziewiątym przełamała Radwańską. Rosjanka nie wykorzystała serwisu na seta, a w 11. gemie krakowianka znowu musiała bronić break pointów, ale tym razem skutecznie i prowadziła 6:5. Po grze na przewagi Kirilenko wyrównała na 6:6. Tie breaka Radwańska rozpoczęła od prowadzenia 2-0, a od stanu 3-2 zgarnęła cztery punkty z rzędu.

II SET W drugim gemie Agnieszka od 15-30 zgarnęła trzy punkty wyrównując na 1:1. W trzecim gemie Kirilenko obroniła dwa break pointy (przy 15-30 zrobiła podwójny błąd), ale krakowianka uzyskała trzeciego i wykorzystała go. Po utrzymaniu własnego podania (siódmy w meczu as na zakończenie) Polka prowadziła 3:1. W szóstym gemie Radwańska uratowała się ze stanu 0-30 i po przełamaniu Rosjanki przy 5:2 miała serwis na mecz. Nie wykorzystała go, ale zakończyła spotkanie przy serwisie Kirilenko po jednej godzinie i 50 minutach.

Sony Ericsson Open, Miami (USA)

WTA Tour Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 4,5 mln dol.

niedziela, 27 marca

III runda:

Agnieszka Radwańska
(Polska, 9)
7:6(2), 6:3
Maria Kirilenko
(Rosja, 24)
statystyki
9
asy
1
1
podwójne błędy serwisowe
5
73%
skuteczność 1. serwisu
64%
35/51
punkty z 1. serwisu
29/49
5/11
wykorzystane break pointy
3/12
80 (42/38)
suma punktów (serwis/odbiór)
67 (39/28)
czas gry: 1:50 godz.

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu: