ATP Hamburg: Pewny awans Federera, ciężka przeprawa Nadala

Po pierwszej rundzie, w której mieli tak zwany wolny los, najwyżej rozstawieni zawodnicy turnieju ATP w Hamburgu (z pulą nagród 2,27 mln euro) rozpoczęli batalię o zwycięstwo w zawodach. Faworyci nie zawiedli. W kolejnej rundzie jest już trzech najlepszych tenisistów świata.

Spośród trzech najlepszych tenisistów rankingu ATP "Entry System" największe problemy z awansem miał specjalista od gry na ceglanej mączce, na której rozgrywany jest turniej - Rafael Nadal. 21-letni Majorkańczyk potrzebował aż dwóch godzin i siedmiu minut do pokonania stosunkowo nisko sklasyfikowanego Włocha Potito Starace. Kolejnym rywalem hiszpańskiego gwiazdora będzie rudowłosy Szkot Andy Murray.

- Gra z Nadalem to będzie dla mnie dobre doświadczenie. Oczywiście on na tej nawierzchni gra wręcz nieprawdopodobnie, ale jeśli zagram tak dobrze jak choćby dziś, to myślę, że jestem w stanie napsuć mu trochę krwi - mówił rozstawiony z numerem 15. Murray tuż po pewnym zwycięstwie z Francuzem Gillesem Simonem.

Absolutnie żadnych szans na zwycięstwo swojemu rywalowi nie dał zaś najlepszy tenisista świata. Nie minęła godzina, a Roger Federer, bo o nim mowa, wyszedł zwycięsko z pojedynku z Finem Jarkko Nieminenem. - Jestem zadowolony ze swojej gry i z tego zwycięstwa, tym bardziej że Jarkko to twardy rywal - mówił po meczu szwajcarski mistrz, który w Hamburgu jest obrońcą tytułu. Teraz Federer zmierzy się z pogromcą Tsongi - Robinem Soderlingiem.

Z podobną łatwością swoje spotkanie wygrał Novak Djokovic. Serb 6:3, 6:1 wygrał z Juanem Ignacio Chelą i walkę o ćwierćfinał stoczy z chorwackim wieżowcem Ivo Karloviciem.

W środę w Hamburgu nie zabrakło także niewielkich niespodzianek. Z turniejem pożegnał się między innymi rozstawiony z numerem siódmym James Blake. Amerykanin rozegrał ciężki trzysetowy pojedynek z Serbem Janko Tipsareviciem, przegrany ostatecznie 6:4, 3:6, 3:6.

Za burtą niemieckiego turnieju są już także: grający z dziewiątką Czech Tomas Berdych oraz Tommy Robredo (nr 13.) z Hiszpanii i charyzmatyczny Francuz Jo-Wilfried Tsonga (nr 14.).

Wyniki środowych meczów II rundy:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Jarkko Nieminen (Finlandia) 6:1, 6:3

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Potito Starace (Włochy) 6:4, 7:6(6)

Novak Djokovic (Serbia, 3) - Juan Ignacio Chela (Argentyna) 6:3, 6:1

Janko Tipsarevic (Serbia) - James Blake (USA, 7) 4:6, 6:3, 6:3

Marat Safin (Rosja, Q) - Tomas Berdych (Czechy, 9) 7:5, 6:4

Carlos Moya (Hiszpania, 11) - Olivier Rochus (Belgia, LL) 7:5, 6:3

Juan Monaco (Argentyna, 12) - Simone Bolelli (Włochy) 6:2, 6:1

Ivo Karlovic (Chorwacja) - Tommy Robredo (Hiszpania, 13) 3:6, 6:2, 7:6(3)

Robin Soderling (Szwecja) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 14) 6:2, 7:5

Andy Murray (Wielka Brytania, 15) - Gilles Simon (Francja) 6:3, 6:3

Nicolas Kiefer (Niemcy) - Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) 7:5, 7:5

Albert Montanes (Hiszpania) - Jose Acasuso (Argentyna) 7:6(3), 6:3

Źródło artykułu: