Zjawiła się na konferencji. Szczerze wyjaśniła, co stało się w środę

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek po porażce z Alexandrą Ealą w ćwierćfinale turnieju rangi WTA 1000 w Miami pojawiła się na konferencji prasowej. Podczas niej przyznała, że gra rywalki była dla niej zaskoczeniem. Wskazała też, co zawiodło u niej.

Iga Świątek ma już za sobą turniej rangi WTA 1000 w Miami. Nasza tenisistka w pierwszym kwartale 2025 roku nie odniosła żadnego końcowego triumfu. Jednak jej środowa (26 marca) porażka była najbardziej sensacyjną.

Mało kto brał pod uwagę, że Polka może mieć problemy z Alexandrą Ealą. Tymczasem 19-letnia Filipinka, zajmująca 140. miejsce w światowym rankingu WTA, po wyeliminowaniu Jeleny Ostapenko i Madison Keys poszła za ciosem i ograła Świątek 6:2, 7:5.

ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy

Wiceliderka rankingu środową porażkę skomentowała podczas konferencji prasowej. - Niektóre jej uderzenia były zupełnie niespodziewanie. Nie spodziewałam się, że uderzy tak płasko. Poszła na całość i trafiała returny, więc nie było łatwo odpowiedzieć. Ona była dość rozluźniona i po prostu poszła na całość, poczuła rytm i to jej pomogło - podkreśliła nasza tenisistka.

Ponadto Polka poruszyła temat swojej dyspozycji. Otóż druga najwyżej rozstawiona zawodniczka w Miami wskazała element, który jej zdaniem w rywalizacji z Ealą nie funkcjonował.

- Dziś miałam wrażenie, że mój forhend trochę zawiódł - stwierdziła Świątek.

Warto podkreślić, że ostatni raz z tak nisko notowaną tenisistką Polka przegrała cztery lata temu właśnie w Miami, kiedy to ograła ją 338. rakieta świata Ana Konjuh. Od tego czasu do meczu z Ealą nasza zawodniczka nie przegrała z rywalką spoza top 100.

Komentarze (107)
avatar
neptun
27.03.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Podejrzewam,że wszyscy doskonale wiedzą o co chodzi z tymi coraz gorszymi jej meczami,ogromnym spadkiem formy,tylko nie sama zainteresowana.Niestety miłość zaślepia i nie da sobie nic powiedzie Czytaj całość
avatar
Adrian Zebrowski
27.03.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ktoś przytulił ogromną kaskę na zakładach... 
avatar
jacolek
27.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawiodła głowa a nie jakiś forhend. Nie pierwszy raz w tym roku widać problemy emocjonalne. Ja rozumiem, że jak nie idzie to chce się jeszcze bardziej i bardziej i niestety przeważnie jest jesz Czytaj całość
avatar
2050JM
27.03.2025
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Wiedziałem, że tak się znów skończy ta gra tej całej Świątek. Ona się niby tłumaczy a te tłumaczenia to same kłamstwa by zachować jakoś twarz. Jak ma problemy to zaraz jest przerwa toaletowa al Czytaj całość
avatar
haneug
27.03.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Polski Egoizm się kłania! Ona jest słabiutka psychicznie, na ewentualne porażki nie przygotowana. To się zawsze zemści. 
Zgłoś nielegalne treści