Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA Miami. W nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu stoczyła zacięty pojedynek z Eliną Switoliną. Wiceliderka światowego rankingu wygrała ten pojedynek 7:6(5), 6:3 (pełną relację z meczu przeczytasz TUTAJ).
Pierwsza partia rozstrzygnęła się dopiero w tie-breaku. W nim Świątek prowadziła już 3-0, aby następnie rywalka doprowadziła do wyrównania 5-5. Polka wyszła z opresji i po chwili miała piłkę setową przy podaniu Switoliny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście
Polka zaczęła swoją akcję od silnego returnu, który mocno wyrzucił Switolinę. Ukrainka zdołała jednak przebić piłkę na drugą stronę.
Tym razem Świątek zagrała jej na bekhend i rywalka znów musiała się ratować asekuracyjnym odbiciem. Polka skorzystała z tego prezentu. Uderzyła praktycznie w samą linię (całą akcję zobaczysz na nagraniu poniżej).
W ćwierćfinale rywalką Igi Świątek będzie rewelacja turnieju Alexandra Eala. Filipinka w ostatnim meczu zwyciężyła bez walki. Jej przeciwniczka - Paula Badosa - wycofała się z rywalizacji.