Podczas półfinału turnieju w Indian Wells Iga Świątek została wygwizdana przez publiczność. Polka, która przegrała z 17-letnią Mirrą Andriejewą 7:6 (1), 1:6, 6:3, w trakcie meczu nie kryła swojej frustracji. Wiceliderka rankingu WTA wyraziła m.in. niezadowolenie z powodu ruchu dzieci do podawania piłek, co miało miejsce za jej plecami.
W trzecim secie, gdy sytuacja na korcie stawała się coraz bardziej napięta, Świątek w złości odbiła piłkę w kierunku chłopca do podawania piłek. Chłopiec zdołał uniknąć uderzenia, a piłka wpadła w tłum. Publiczność zareagowała na to zdarzenie falą gwizdów, co dodatkowo podsyciło emocje na trybunach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk przebywa za granicą. Bawi się w najlepsze
Sytuacja ta odbiła się szerokim echem na całym świecie. "New York Post" poświęcił artykuł zachowaniu Polki, w którym jasno je skrytykowano. "Świątek znów to zrobiła. Polska gwiazda kompletnie straciła rozum, gdy chłopiec od podawania piłek rzucił takową w jej stronę i z niemałą siłą odbiła ją w jego kierunku [...] Czterokrotna mistrzyni Roland Garros tym wybuchem tylko pogłębiła i tak istniejącą już niechęć do niej" - czytamy.
Dalej podkreślono, że Świątek ma już na swoim koncie kilka kontrowersyjnych zachowań na korcie. Wcześniej była też krytykowana za pozytywny wynik testu na zakazaną substancję oraz za negocjacje dotyczące zawieszenia. Wideo z incydentu z chłopcem do podawania piłek szybko zyskało popularność w internecie.
"New York Post" postanowił przytoczyć też słowa analityka tenisa Pavvy'ego G, odnoszących się do tego incydentu. "W ciągu ostatnich kilku miesięcy Świątek oblała testy antydopingowe, negocjowała zakaz, aby nie przegapić finałów WTA i BJK, nie przyznała się do podwójnego odbicia, próbowała odwrócić uwagę Madison Keys, gdy miała serwować, rozbijała rakiety, a teraz wystrzeliła piłkę w kierunku chłopca od podawania piłek" - skwitował na platformie X.