Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski rozpoczęli wspólne granie w tym sezonie w lutym. W pierwszym turnieju w Lille osiągnęli półfinał. Polacy kontynuowali podbój Francji, a kolejnym ich przystankiem był turniej wyższej rangi w Marsylii.
W pierwszej rundzie Karol Drzewiecki oraz Piotr Matuszewski zwyciężyli z Sanderem Arendsem i Lukem Johnsonem. Zacięta konfrontacja zakończyła się super tie-breakiem, w którym rozegrano 32 piłki. Po pokonaniu debla, rozstawionego z numerem czwartym, przyszedł czas na spotkanie z Francuzami.
Benjamin Bonzi i Pierre-Hugues Herbert przystąpili do trzeciego, wspólnego meczu w karierach. Grali o trzecie zwycięstwo. W tym sezonie wygrali w Pucharze Davisa z Brazylijczykami i w pierwszej rundzie w Marsylii z Quentinem Halysem i Denisem Mołczanowem.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Scenariusz meczu Karola Drzewieckiego i Piotra Matuszewskiego był odwrotny niż w poprzedniej rundzie. Wtedy zwyciężyli mimo porażki w pierwszym secie. Tym razem odpadli pomimo prowadzenia po pierwszym secie. Benjamin Bonzi i Pierre-Hugues Herbert odwrócili los meczu, a w super tie-breaku okazali się mocniejsi 10-6. Francuzi dostali się w ten sposób do półfinału.
Ćwierćfinał gry podwójnej:
Benjamin Bonzi (Francja) / Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Karol Drzewiecki (Polska) / Piotr Matuszewski (Polska) 6:7 (2), 6:4, 10-6