Magdalena Fręch po zgłoszeniu startu w turnieju rangi WTA 1000 w Miami została rozstawiona z numerem 29. Dzięki temu nasza tenisistka miała zapewniony wolny los w pierwszej rundzie.
Polka musiała zatem poczekać na to, kto zostanie jej pierwszą przeciwniczką. We wtorek (18 marca) doszło do pojedynku potencjalnych rywalek. W nim Rumunka Elena-Gabriela Ruse, która przeszła wcześniej kwalifikacje, niespodziewanie ograła wyżej notowaną Rosjankę Polinę Kudermetową 6:1, 6:7(5), 6:2.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
Ruse znakomicie weszła w mecz, bo od razu zanotowała przełamanie. Mimo że Kudermetowa od razu odpowiedziała, to po chwili ponownie straciła serwis (1:2). Od tego momentu Rosjanka nie ugrała nic zarówno przy własnym podaniu, jak i przy rywalki, przegrywając 1:6.
II set od mocnego uderzenia rozpoczęła Kudermetowa, wygrywając trzy pierwsze gemy, w tym dwa przy serwisie przeciwniczki. Tym samym odpowiedziała jednak Ruse i wówczas miał miejsce remis 3:3.
Rosjanka jednak ponownie przełamała i chwilę później prowadziła już 5:3. Gdy serwowała na zamknięcie partii, to straciła podanie (5:5). Ostatecznie doszło do tie-breaka, w którym Rumunka wyszła na 5-2. Od tego momentu rozpoczął się koncert Kudermetowej, która ostatecznie triumfowała 7-5, doprowadzając do decydującego seta.
W nim z kolei koncertowo radziła sobie Ruse, bowiem wygrała pięć pierwszych gemów i prowadziła z przewagą aż trzech przełamań. Jednak nie wykorzystała okazji, by zwyciężyć 6:0. Rosjanka jeszcze powalczyła, lecz ostatecznie przegrała 2:6.
Jak przekazał Bartosz Ignacik z Canal+ Sport, Fręch rozpocznie turniej w czwartek. Po czterech z rzędu porażkach nasza tenisistka trzeci raz w karierze zmierzy się z Ruse, którą w 2020 roku pokonała na mączce, by dwa lata później przegrać na korcie twardym.
Miami Open, Miami (USA)
WTA Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,193 mln dolarów
wtorek, 18 marca
I runda gry pojedynczej:
Elena-Gabriela Ruse (Rumunia, Q) - Polina Kudermetowa 6:1, 6:7(5), 6:2