Powtórka z Warszawy. Chwalińska nie dała szans byłej 31. rakiecie świata

Getty Images / Horvath Tamas / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Getty Images / Horvath Tamas / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Maja Chwalińska kontynuuje dobry początek zmagań w ramach imprezy WTA 125 (WTA Challenger) w Antalyi. Po wtorkowym zwycięstwie w deblu polska tenisistka nie przejęła się opadami deszczu i pewnie pokonała w środę Zarinę Dijas w I rundzie singla.

W środę Maja Chwalińska (WTA 131) przystąpiła do rywalizacji w turnieju singla zawodów WTA 125 w tureckiej Antalyi. Na jej drodze stanęła doświadczona Kazaszka Zarina Dijas (WTA 325), która dekadę temu była nawet 31. rakietą świata.

Po zaledwie 79 minutach polska tenisistka pokonała Dijas 6:3, 6:1. Tym samym powtórzyła wynik z zeszłorocznego challengera WTA na kortach twardych w Warszawie. Wówczas nasza reprezentantka oddała Kazaszce cztery gemy (6:4, 6:0) na etapie 1/8 finału.

ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"

Środowy pojedynek rozpoczął się z ponad trzygodzinnym opóźnieniem z powodu opadów deszczu. Emocje były tak naprawdę tylko w premierowej odsłonie. Wówczas Dijas odrobiła stratę przełamania i wyszła na 2:1. Potem jednak Chwalińska postarała się o breaki w piątym i dziewiątym gemie, dzięki czemu pewnie zwieńczyła seta.

Z kolei drugą partię Kazaszka otworzyła przełamaniem. Jak się później okazało, był to jedyny pozytywny akcent ze strony 31-letniej Dijas. Nasza 23-letnia tenisistka postarała się bowiem o trzy breaki i zdobyła sześć gemów z rzędu. Tym samym pewnie rozstrzygnęła cały pojedynek.

Zwycięska Chwalińska awansowała do II rundy gry pojedynczej turnieju Megasaray Hotels Open 2025. Na tym etapie jej przeciwniczką będzie oznaczona piątym numerem Argentynka Maria Carle (WTA 97).

Megasaray Hotels Open, Antalya (Turcja)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
środa, 19 marca

I runda gry pojedynczej:

Maja Chwalińska (Polska) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:3, 6:1

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści