W pierwszym półfinale zmierzyły się oznaczone "jedynką" Katerina Siniakova i Taylor Townsend oraz nierozstawione Mirra Andriejewa i Diana Sznaider. Było to więc spotkanie triumfatorek Wimbledonu 2024 ze srebrnymi medalistkami igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Pierwszego seta wygrały po tie-breaku Rosjanki. Potem jednak przyszła odpowiedź ze strony Czeszki i Amerykanki. Po dwóch godzinach i 14 minutach to one zwyciężyły w całym spotkaniu 6:7(4), 6:4, 6:3. Tym samym awansowały do finału turnieju debla kobiet.
Drugimi finalistkami zostały Su-Wei Hsieh i Jelena Ostapenko. Tajwanka i Łotyszka umówiły się na wspólną grę z początkiem sezonu 2025. Jak widać, decyzja ta już przynosi pozytywne skutki. Hsieh będzie mogła u boku Ostapenko obronić tytuł, który w zeszłym roku wywalczyła w Melbourne razem z Belgijką Elise Mertens.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski stawia sprawę jasno. "Konfliktów jest więcej!"
Rozstawiona z trzecim numerem para stoczyła ciekawy trzysetowy mecz z oznaczonymi "dwójką" Gabrielą Dabrowski i Erin Routliffe. Hsieh i Ostapenko zwyciężyły ostatecznie po dwóch godzinach i 23 minutach 7:6(3), 3:6, 6:3. Tym samym Kanadyjka i Nowozelandka będą musiały jeszcze zaczekać na kolejny wielkoszlemowy finał. Jak na razie wygrały wspólnie US Open 2023.
Finał debla kobiet zaplanowano na niedzielę (26 stycznia). Odbędzie się on na Rod Laver Arena przed decydującym pojedynkiem turnieju singla mężczyzn.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 96,5 mln dolarów australijskich
piątek, 24 stycznia
półfinał gry podwójnej kobiet:
Katerina Siniakova (Czechy, 1) / Taylor Townsend (USA, 1) - Mirra Andriejewa / Diana Sznaider 6:7(4), 6:4, 6:3
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 3) / Jelena Ostapenko (Łotwa, 3) - Gabriela Dabrowski (Kanada, 2) / Erin Routliffe (Nowa Zelandia, 2) 7:6(3), 3:6, 6:3