"Najlepszy prezent". Świątek zdradziła, co dostała na święta

YouTube / Australian Open TV / Na zdjęciu: Iga Świątek
YouTube / Australian Open TV / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek jest wielką fanką muzyki i chyba każdy zna ten obrazek, gdy w słuchawkach wychodzi na kort. Okazało się, że przed Australian Open, na święta Bożego Narodzenia, dostała w prezencie nową parę, ale ta ma być wyjątkowa.

Iga Świątek po spotkaniu pierwszej rundy Australian Open miała powody do zadowolenia. Polka zmierzyła się na start z Kateriną Siniakovą i bez większych problemów zamknęła spotkanie w dwóch setach, zwyciężając 6:3, 6:4 (---> RELACJA).

Wiceliderka światowego rankingu tuż po meczu była oblegana przez dziennikarzy i stanęła przed kamerą Australian Open TV, mówiąc, że starcie z Czeszką nie należało do łatwych. - Tym bardziej cieszę się, że udało mi się je wygrać - rozpoczęła.

- Katerina to wymagająca przeciwniczka, znam ją z wcześniejszych meczów, więc wiedziałam, że nie będzie łatwo. Czułam, że gram bardzo dobrze, ale musiałam momentami bardziej przejmować inicjatywę. W końcówce drugiego seta udało mi się to zrobić, więc jestem naprawdę zadowolona - dodała druga rakieta świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności

Polka przed meczem była jak zwykle mocno skoncentrowana. Jak zauważył reporter, jednym z najbardziej ikonicznych widoków w światowym tenisie jest moment, kiedy wchodzi ona na kort w swoich dużych słuchawkach.

- Chciałbym wiedzieć, co dziś w nich leciało? Medytacja, rock and roll, muzyka australijska? - zagaił dziennikarz.

- Nie, nie powinnam medytować przed meczem, byłabym wtedy zbyt miękka i zbyt miła. Więc rock, jak zwykle. A te słuchawki są nowe, dostałam je na święta. Są spersonalizowane, więc bardzo je lubię. I tak, to prawdopodobnie najlepszy prezent, jaki dostałam w tym roku. Jestem bardzo zadowolona - powiedziała Iga Świątek.

A czy Polka ma jakąś ulubioną piosenkę, którą zawsze puszcza sobie przed meczem? - Uwielbiam Pearl Jam, ale teraz to głównie AC/DC i Led Zeppelin - odpowiedziała Świątek, nie wskazując żadnych konkretnych utworów.

- Ale wiesz, spiker na początku meczu powiedział, że cały czas słucham rocka. To nieprawda. Nie mogłabym spać, więc tylko przed meczami. A tak poza tym to raczej lekkie popowe utwory albo nawet trochę jazzu. Więc trzeba to zaktualizować - dodała wielka fanka Taylor Swift.

Komentarze (6)
avatar
Shining
14.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A już myślałem że gumowego chłopaka. 
avatar
Andrew
14.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe, czy będzie wysyłać paczki dla Tylor Swift do amerykańskich Wronek. 
avatar
Ksavery Darnovski
13.01.2025
Zgłoś do moderacji
11
7
Odpowiedz
Siniakova zagrała bardzo słaby mecz, z dużą liczbą błędów, a mimo to Świątek nie była w stanie ją gładko i wyraźnie ograć. Dała się przełamać dwukrotnie - wychodziła na prowadzenie z przełamani Czytaj całość
avatar
jahu61
13.01.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
A ja myślałem, że F16 
avatar
steffen
13.01.2025
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
ACDC przed meczem to dobry wybór :)