Przegrała ze Świątek w 53 minuty. Tyle zarobiła w niecałą godzinę

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Daria Kasatkina
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Daria Kasatkina

Daria Kasatkina doznała dotkliwej porażki w czwartkowym spotkaniu z Igą Świątek w ramach WTA Finals. Sam występ w tym meczu pozwolił jej jednak wzbogacić się o konkretną sumę.

Daria Kasatkina była pierwszą rezerwową podczas rywalizacji w Rijadzie. O tym, że dostanie swoją szansę, Rosjanka dowiedziała się na kilkanaście godzin przed meczem. Z powodu kontuzji kolana z rywalizacji wycofała się bowiem Jessica Pegula.

Dziewiąta rakieta świata nie potrafiła nawiązać walki z Igą Świątek. Polka zagrała znakomite spotkanie, a Rosjanka nie była w stanie jej zatrzymać. W rezultacie przegrała 1:6, 0:6, sama dokładając cegiełkę do takiego wyniku. Popełniła bowiem aż 18 niewymuszonych błędów.

"W swoim jedynym meczu, który trwał 53 minuty, poniosła druzgocącą porażkę z drugą rakietą świata" - podsumowano na portalu championat.com. Choć przygoda Kasatkiny ze zmaganiami w Rijadzie była krótka, okazała się bardzo "opłacalna". Za samo wyjście na kort tenisistka z Rosji otrzymała bowiem aż 335 tys. dolarów, czyli ponad 1,3 mln złotych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Kasatkina rozegrała tym samym czwarte w historii spotkanie podczas WTA Finals. Wcześniej w finale sezonu zaprezentowała się w 2022 roku, gdzie pokonała w grupie Coco Gauff, a dodatkowo poniosła dwie porażki.

Świątek, mimo zdecydowanego zwycięstwa, nie awansowała do półfinału WTA Finals w Rijadzie. Jej losy rozstrzygnęło późniejsze starcie Gauff z Barborą Krejcikovą. Wygrała je Czeszka, dzięki czemu to właśnie ona i Amerykanka zameldowały się w kolejnej fazie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty