Od 5 października trwa turniej WTA 1000 w Wuhan. Jeszcze przed jego rozpoczęciem sporo kontrowersji wywołał wpis Magdy Linette, który odnosił się do miasta, w którym odbywa się "tysięcznik".
Na swoim profilu na platformie X polska tenisistka zamieściła zdjęcie z pociągu, którym odbyła podróż do Wuhanu. Fotografię tę opisała wymownym cytatem: "Baza wirusów została zaktualizowana".
Gdy o tym wpisie zaczęło robić się głośno, Linette usunęła go. Mimo tego chińscy kibice, którzy śledzili spotkanie 32-latki z Ludmiłą Samsonową w 1. rundzie turnieju, nie zapomnieli Polce jej zachowania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Podczas gdy Linette udzielała wywiadu na korcie już po meczu, z trybun dało się usłyszeć głosy kibiców, którzy domagali się przeprosin za wspomniany wpis. Polka nie przeszła obok tego obojętnie.
- Wiem, że uraziłam niektórych z was, więc naprawdę chcę przeprosić - rozpoczęła tenisistka. W zdanie weszła jej jednak prowadząca rozmowę, która zabrała Linette mikrofon. - Powiedz o swoim występie, dobrze? - powiedziała.
- Dziękuję, że byliście dla mnie tacy mili. Dziękuję - podsumowała Linette, po czym wywiad się zakończył.
Dodajmy, że w 2. rundzie polska zawodniczka zmierzy się Łesią Curenko. Spotkanie odbędzie się w środę, 9 października.