Wpadli sobie w ramiona. Nie szczędzili sobie pocałunków

Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka i jej chłopak Georgios Frangulis
Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka i jej chłopak Georgios Frangulis

Aryna Sabalenka pierwszy raz w karierze wygrała wielkoszlemowy US Open. Podczas świętowania udała się do boksu swojego zespołu, gdzie odebrała gratulacje od m.in. partnera. Pomiędzy Georgiosem Frangulisem a Białorusinką doszło do czułości.

Sobotni wieczór (7 września) należał do Aryny Sabalenki. Po dwóch tygodniach rywalizacji w wielkoszlemowym US Open Białorusinka potwierdziła swoją wyższość i odniosła końcowy triumf w tej imprezie.

W finale przeciwniczką wiceliderki światowego rankingu WTA była Jessica Pegula. Mimo że Amerykanka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, to nie wykorzystała m.in. okazji do zamknięcia drugiego seta i ostatecznie przegrała 5:7, 5:7 (relacja TUTAJ).

Dzięki temu po blisko dwóch godzinach walki o końcowy triumf tenisistka urodzona w Mińsku mogła rozpocząć świętowanie. W końcu nigdy wcześniej nie udało jej się odnieść zwycięstwa na nowojorskich kortach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz

Po tym, jak Sabalenka odniosła końcowy triumf, zameldowała się w boksie swojego zespołu, by razem z nimi celebrować sukces, do którego się przyczynili. Wówczas nie zabrakło czułości między nią a jej chłopakiem Georgiosem Frangulisem.

Kamery zarejestrowały moment, kiedy to między nimi doszło do pocałunków. Potrwało to jednak tylko i wyłącznie kilkanaście sekund, ale para na pewno pozwoli sobie na dłuższe świętowanie w kolejnych dniach.

Frangulis to grecki biznesmen, który jest o osiem lat starszy od swojej obecnej partnerki. Plotki o ich związku potwierdziły się pod koniec maja 2024 roku, kiedy to w internecie pojawiło się nagranie z ich czułościami na treningu Sabalenki.

Przeczytaj także:
Rywalka pomogła. Tak Sabalenka zareagowała na triumf

Komentarze (11)
avatar
Irena Kluz
9.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz. Swietna Pegula a jeszcze lepsza Sabalenka. Brawo Sabalenka 
avatar
Ireneusz Godziński
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
A ogoliła się chociaż 
avatar
Artur Jablonski
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
20
8
Odpowiedz
Po co pisać o tej ruskiej bladzi. 
avatar
Przemyslaw Nowak
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
26
7
Odpowiedz
Nie wiem dlaczego nasi dziennikarze tak ekscytują się tą Białoruską protegowaną Łukaszenki. Jest tyle innych wspaniałych tenisistek którym można oddać kilka linijek tekstu, a nie pisać do znudz Czytaj całość
avatar
341941
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
9
5
Odpowiedz
Mam dla niego 10 ostrzy Mach 3.