Po zakończeniu studiów w USA Daria Kuczer powróciła do rywalizacji na zawodowych kortach i radzi sobie naprawdę dobrze. Polka była już w finale zawodów rangi ITF World Tennis Tour w holenderskim Alkmaar i serbskiej Kursumlijskiej Banji. Teraz osiągnęła tę fazę w Bydgoszczy. Szczecinianka powalczy w niedzielę o premierowe mistrzostwo w grze pojedynczej.
25-letnia tenisistka rozegrała w sobotę trwający dwie godziny i 35 minut pojedynek. Odwróciła jednak losy spotkania i wygrała z Węgierką Adrienn Nagy 4:6, 6:2, 6:2. To był bardzo wymagający mecz, ale nasza reprezentantka odniosła cenne zwycięstwo.
W drugim półfinale również nie zabrakło emocji. Julie Belgraver stoczyła trwający trzy godziny i 30 minut bój z Gabrielą Ce. Po prawdziwej batalii, w której obie panie miały po kilkanaście break pointów, Francuzka zwyciężyła oznaczoną siódmym numerem Brazylijkę 6:4, 4:6, 7:5 i zachowała szansę na drugie mistrzostwo na zawodowych kortach.
ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom
W sobotę rozegrano także finał gry podwójnej. Spotkanie trwało zaledwie 57 minut. Mistrzyniami zostały Sada Nahimana z Burundi i Japonka Rinon Okuwaki. Wygrały one z najwyżej rozstawioną ukraińską parą Maryna i Nadia Kolb 6:4, 6:1.
Niedzielny finał zawodów Fale Loki Koki Tennis Cup rozpocznie się o godz. 10:00. Kuczer i Belgraver zmierzą się po raz trzeci w 2024 roku. W marcu w egipskim Szarm el-Szejk zwyciężyła Francuzka. Polka wzięła rewanż w lipcu w holenderskim Amstelveen.
Fale Loki Koki Tennis Cup, Bydgoszcz (Polska)
ITF World Tennis Tour, kort ziemny, pula nagród 25 tys. dolarów
sobota, 17 sierpnia
półfinał gry pojedynczej:
Daria Kuczer (Polska) - Adrienn Nagy (Węgry, Q) 4:6, 6:2, 6:2
Julie Belgraver (Francja) - Gabriela Ce (Brazylia, 7) 6:4, 4:6, 7:5
finał gry podwójnej:
Sada Nahimana (Burundi) / Rinon Okuwaki (Japonia) - Maryna Kolb (Ukraina, 1) / Nadia Kolb (Ukraina, 1) 6:4, 6:1
Czytaj także:
Iga Świątek straciła punkty. Zobacz najnowszy ranking
Roszady w rankingu po turnieju w Montrealu. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza