Są pierwsze komentarze po meczu Świątek z Rosjanką

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati. Nasza tenisistka potrzebowała trzech setów, by odprawić Rosjankę Mirrę Andriejewą. Zacięty bój zawodniczek skomentowali polscy eksperci w mediach społecznościowych.

"Iga Świątek wróciła po przegraniu pierwszego seta i pokonała Mirrę Andriejewą 4:6, 6:3, 7:5 w ćwierćfinale #CincyTennis. Naprawdę dobry mecz obu pań w takim upale, choć skończyły na minusie w statystyce WIN-UE (Iga 25-37, Mirra 30-40). 200 punktów rozegranych i 104 dla Igi. Brawo!" - podsumował Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

"PÓŁFINAŁ! Iga Świątek przetrwała bój z Mirrą Amdreevą. Może być mecz z Sabalenką" - napisał Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie. Wiemy już, że do takiego spotkania dojdzie (więcej TUTAJ).

"Jeziorko, kajaczek i horrorek, który wygrywa Iga Świątek - miła sobota. A w niedzielę chyba będzie półfinałowy hit #CincyOpen Świątek - Sabalenka" - skomentował Łukasz Jachimiak ze Sport.pl, a wspomniane przez niego starcie dojdzie do skutku.

"JAZDA!!!! Ciekawy mecz z dużą dramaturgią. Mirra znów potwierdziła ogromny talent, świetnie zneutralizowała return Igi, więc kluczowe było b. uważne trzymanie własnego podania. I to się Idze udało świetnie, poza jednym gemem na serwisie imponująca koncentracja i skuteczność" - ocenił Michał Chojecki z "Super Expressu".

"Łatwo nie było, ale jest awans! Iga Świątek zagra w półfinale turnieju w #CincinatiOpen Świątek - Andriejewa 2:1 (4:6, 6:3, 7:5)" - przekazał Krzysztof Wilanowski z Radia ZET.

"Dziś było bardzo wymagająco, ale Iga Świątek znalazła sposób na Mirrę Andreevą i drugi rok z rzędu zagra w półfinale WTA 1000 w Cincinnati! Takie mecze przed US Open są na wagę złota. Brawo, 1GA!" - stwierdził Szymon Przybysz z portalu Tenis by Dawid.

"Cóż za walka. Fantastyczny wysiłek Andreevy. Reakcja Igi mówi sama za siebie" - tak mecz podsumował zagraniczny dziennikarz Jose Morgado.

ZOBACZ WIDEO: Nowa bohaterka Polaków. Taka była od najmłodszych lat

Źródło artykułu: WP SportoweFakty