Zdjęcie jest już w sieci. Sceny przed meczem Świątek

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Iga Świątek

W półfinale turnieju olimpijskiego Iga Świątek zmierzyła się z Qinwen Zheng. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem kibiców, ale nie wszyscy zdążyli na czas. Przed wejściem na kort były gigantyczne kolejki.

Iga Świątek była uznawana za główną faworytkę do zdobycia złotego medalu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Wszak na kortach, na których rozgrywany turniej olimpijski, odbywa się wielkoszlemowy Roland Garros. W nim Świątek odniosła już cztery triumfy w karierze.

Mączka to ulubiona nawierzchnia Świątek. Jednak jej półfinałowa rywalka Qinwen Zheng wysoko zawiesiła poprzeczkę. Mecz z trybun na korcie Philippe Chatriera obserwował komplet widzów.

Spotkanie cieszyło się bowiem gigantycznym zainteresowaniem. Przed wejściem na arenę tenisowych zmagań była długa kolejka, co w serwisie X pokazał profil TVP Sport oraz dziennikarz Łukasz Jachimiak.

Nie wszyscy chętni zdążyli na początek spotkania. To tylko pokazuje, jak wielkim zainteresowaniem cieszą się mecze Igi Świątek w Paryżu.

Dodajmy, że w drugim półfinale singla kobiet zagrają Anna Karolina Schmiedlova i Donna Vekić.

Czytaj także:
Paryż 2024. Ogromna sensacja z Polką w roli głównej
O dwie walki od medalu. Polka: Zrobię to

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"

Komentarze (0)