W drugim dniu rywalizacji na włoskiej mączce do gry wkroczyła najwyżej rozstawiona tenisistka. 7. rakieta świata Chinka Qinwen Zheng zmierzyła się z reprezentantką gospodarzy Sarą Errani. Pierwsza z wymienionych nie zawiodła i zwyciężyła 6:3, 6:2.
Szybciej z turniejem pożegnała się inna Włoszka, a mianowicie Martina Trevisan. Po trzysetowej rywalizacji lepsza od niej okazała się rozstawiona z "piątką" Holenderka Arantxa Rus - 6:7(5), 6:4, 6:2.
Dopiero w nocy, po godzinie 2 miejscowi kibice mieli powody do zadowolenia. Awans wywalczyła bowiem Lucia Bronzetti, która potrzebowała trzech setów, by wyeliminować Francuzkę Elsę Jacquemot 7:5, 3:6, 6:3.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!
Podczas rywalizacji w Palermo nie obyło się bez problemów. Po godzinie 21 doszło do awarii prądu na terenie klubu, przez co gra została przerwana. Na szczęście usterka znikła dość szybko i tenisistki mogły wrócić do walki.
Z włoskim turniejem pożegnały się również między innymi dwie rozstawione tenisistki. Niemka Tatjana Maria musiała uznać wyższość Argentynki Marii Carle 7:5, 1:6, 1:6, Amerykanka Peyton Stearns przegrała z Ann Li 3:6, 7:6(7), 6:2.
I runda gry pojedynczej:
Maria Carle (Argentyna) - Tatjana Maria (Niemcy, 8) 5:7, 6:1, 6:1
Chloe Paquet (Francja) - Saisai Zheng (Chiny) 6:3, 6:3
Arantxa Rus (Holandia, 5) - Martina Trevisan (Włochy) 6:7(5), 6:4, 6:2
Diane Parry (Francja, 4) - Olivia Gadecki (Australia, Q)
Ajla Tomljanović (Australia) - Mayar Sherif (Egipt) 3:6, 7:5, 6:3
Petra Martić (Chorwacja) - Emiliana Arango (Kolumbia) 6:2, 6:3
Qinwen Zheng (Chiny, 1) - Sara Errani (Włochy) 6:3, 6:2
Ann Li (USA) - Peyton Stearns (USA, 3) 3:6, 7:6(7), 6:2
Lucia Bronzetti (Włochy) - Elsa Jacquemot (Francja) 7:5, 3:6, 6:3
Jaqueline Cristian (Rumunia, 7) - Julia Riera (Argentyna) 6:3, 6:2