Berkieta nie do zatrzymania! Kolejny rywal odprawiony

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta
Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Berkieta awansował do trzeciej rundy juniorskiego Wimbledonu. 17-letni Polak pewnie pokonał 6:3, 6:4 Francuza Nathana Trouve, a w następnym meczu powalczy o wyrównanie ubiegłorocznego wyniku, czyli awans do ćwierćfinału.

Tomasz Berkieta jest zdecydowanie jedną z największych nadziei polskiego tenisa. Nie można bowiem inaczej nazwać zawodnika, który przed miesiącem dotarł do finału Rolanda Garrosa. 17-latek z pewnością liczył na podtrzymanie dobrej passy w juniorskich turniejach wielkoszlemowych na kortach Wimbledonu.

Rozstawiony z "czwórką" Polak zmagania na londyńskich kortach rozpoczął od dwusetowego zwycięstwa z Australijczykiem Pavle Marinkovem. W drugiej rundzie nasz zawodnik trafił na Francuza Nathana Trouve i również był faworytem do zwycięstwa. Dzieliło ich bowiem prawie 400 miejsc w rankingu ATP.

Francuz zaczął bardzo agresywnie i już w gemie otwarcia wypracował dwa break pointy. Berkieta zdołał się jednak wybronić, a po chwili sam nie wykorzystał piłki na przełamanie. Po utrzymanym w trzecim gemie podaniu Polak dopiął jednak swego. Szybko odebrał rywalowi serwis, by po późniejszej obronie podania odskoczyć na 4:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma 41 lat i jej uroda wciąż jest zniewalająca

W szóstym gemie nasz tenisista mógł zanotować drugie przełamanie z rzędu, ale tym razem Trouve się obronił. Kolejne odsłony padały łupem serwujących, co przybliżało Berkietę do zwycięstwa w tej partii. Stało się ono faktem po pewnie utrzymanym podaniu przez 17-latka w dziewiątym gemie, które dało mu wygraną 6:3.

Lepsze otwarcie drugiego seta zanotował Francuz. Rozpoczął od utrzymanego podania, by po chwili wykorzystać drugiego break pointa i po raz pierwszy przełamać naszego tenisistę. Berkieta nie pozostał jednak dłużny i od razu odrobił stratę, by po chwili doprowadzić do remisu 2:2.

Na tym 17-latek się nie zatrzymał. W piątym gemie ponownie odebrał serwis Francuzowi, oddając mu tylko jeden punkt. Po chwili bez problemu utrzymał podanie, wygrał czwartego gema z rzędu i wyraźnie przybliżył się do awansu.

Późniejsze gemy pewnie wygrywali podający. To oznaczało, że Berkieta wygrał tę partię 6:4 i zameldował się w trzeciej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. 17-letni Polak najlepszy wynik w tej imprezie zanotował w poprzednim sezonie, kiedy awansował do ćwierćfinału. W trzeciej rundzie nasz tenisista zmierzy się z Marokańczykiem Redą Bennanim lub Hiszpanem Rafaelem Jodarem.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania) Wielki Szlem, kort trawiasty środa, 10 lipca

II runda gry pojedynczej juniorów:

Tomasz Berkieta (Polska, 4) - Nathan Trouve (Francja) 6:3, 6:4

Zobacz także: Oto największa faworytka Wimbledonu. Ma jeden problem Przewiduje wielką zmianę u Igi Świątek. "Na 100 procent"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty