Iga Świątek jest największą pogromczynią Aryny Sabalenki. Sobotni pojedynek w finale turnieju WTA 1000 w Rzymie był już ich jedenastym. Bilans? 8:3 dla Polki, która niespełna dwa tygodnie pokonała Białorusinkę w finale WTA 1000 w Madrycie. Więcej TUTAJ.
Teraz w "Wiecznym Mieście" Świątek nie dała rywalce szans, wygrywając 6:2, 6:3. Więcej TUTAJ. Mimo kolejnej porażki Sabalenka pokazała klasę po ostatniej piłce i z uśmiechem na twarzy pogratulowała Polce przy siatce. Widać to na poniższym nagraniu, które szybko staje się popularne w sieci.
Turniej w Rzymie był dla Świątek ostatnim przetarciem przed wielkoszlemowym Roland Garros. Na kortach ziemnych w Paryżu odniosła już trzy zwycięstwa (2020, 2022, 2023). I tym razem wybierze się do stolicy Francji w roli faworytki do zdobycia tytułu.
A przy okazji z pełnym kontem. Dzięki startowi w stolicy Włoch zarobiła 699 690 euro, czyli blisko 3 miliony złotych. Więcej TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski nie może tylko odcinać kuponów. "Pracuję, aby utrzymywać rodzinę"