Alexandru Jecan i Szymon Walków nie przystąpili do meczu jako faworyci. Przed meczem wyższe były notowania rozstawionego z numerem czwartym francuskiego debla. Polsko-rumuński duet przekonał jednak już na korcie, że losowanie drabinki wcale nie było dla niego pechowe.
Lepszy debel cieszył się z awansu po meczu, który potrwał godzinę i 10 minut. Szymon Walków i Alexandru Jecan zwyciężyli w pierwszym secie 6:3. Byli lepsi w trzech ostatnich gemach, w których odebrali podanie obu przeciwnikom.
W drugim secie debel, z Polakiem w szeregach, również jako pierwszy przełamał przeciwników. Francuzi poderwali się jednak jeszcze do walki i odrobił stratę. Szymon Walków oraz Alexandru Jecan zakończyli seta w gemie na 6:4, w którym raz jeszcze odebrali serwis przeciwnikom i nie dali już im okazji do odpowiedzi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W ćwierćfinale Szymon Walków i Alexandru Jecan zmierzą się z deblem lepszym w meczu Zvonimira Babicia i Davida Pichlera z Ivanem i Matejem Sabanovami.
I runda gry podwójnej:
Alexandru Jecan (Rumunia) / Szymon Walków (Polska) - Manuel Guinard (Francja) / Gregoire Jacq (Francja) 6:3, 6:4
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia