Szymon Walków i David Vega Hernandez wystartowali wspólnie w turnieju po raz pierwszy. Polsko-hiszpański debel został zatrzymany po odniesieniu dwóch zwycięstw. W drodze do półfinału eliminował Lucę Margaroliego i Santiago Rodrigueza Tavernę, a także Fernando Romboliego i Marcelo Zormanna.
Półfinał na korcie ziemnym w Oeiras był wyrównanym pojedynkiem. Skończył się jednak już po dwóch setach, w których lepsi okazali się Filip Bergevi i Mick Veldheer. W pierwszym decydował tie-break, w którym szwedzko-holenderski duet wygrał 7-5. Wcześniej odebrał podanie Szymonowi Walkówowi oraz Davidowi Vedze Hernandezowi, jednak nie utrzymał przewagi i nastąpiło przełamanie powrotne.
W drugim secie presja była na polsko-hiszpańskim duecie. Nie zdołał jednak przedłużyć meczu pomimo starań. W secie było tylko jedno przełamanie w gemie na 3:2, o które postarali się Filip Bergevi i Mick Veldheer. Nie dali się następnie dogonić, choć do zamknięcia meczu potrzebowali trzech piłek meczowych w dwóch gemach. Runda zakończyła się wynikiem 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Szymonowi Walkówowi nie udał się odwet na Filipie Bergevim i Micku Veldheerze, z którym przegrał w tym sezonie również w Challengerze w chorwackim Splicie. Wtedy partnerem doświadczonego Polaka był Alexandru Jecan.
Półfinał gry podwójnej:
Filip Bergevi (Szwecja) / Mick Veldheer (Holandia) - Szymon Walków (Polska) / David Vega Hernandez (Hiszpania) 7:6 (5), 6:4
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia