Wymagający czas przed Świątek. Chodzi o ranking WTA

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek w dalszym ciągu jest liderką rankingu WTA, a w poniedziałek rozpoczęła 89. tydzień na czele zestawienia. Polkę w najbliższym czasie czeka intensywny czas, w którym będzie bronić sporej liczby punktów. Czy wykorzysta to Aryna Sabalenka?

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek powróciła na prowadzenie w rankingu WTA 6 listopada ubiegłego roku, po 8-tygodniowym panowaniu Aryny Sabalenki. Polka od tego momentu utrzymuje się na czele zestawienia, a obecnie ma na koncie 9770 punktów. Dorobek drugiej Białorusinki wynosi z kolei 8905 punktów, co daje naszej tenisistce 865-punktową przewagę.

W najbliższym czasie sytuacja na czele zestawienia może ulec zmianie. Świątek w przyszłym tygodniu będzie bowiem bronić punktów za ubiegłoroczny triumf w Dosze, a później za finał turnieju w Dubaju. Co ciekawe podczas zmagań na kortach w Katarze może też powiększyć przewagę nad największą rywalką.

Sabalenka, ponownie jak przed rokiem, postanowiła wycofać się z turnieju w Dosze, który odbędzie się w dniach 13-18 lutego. Tym samym jej dorobek w rankingu nie ulegnie zmianie, a Polce zostanie odjęte 470 punktów i jej przewaga nad Białorusinką zmaleje do 395 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu pozwoli jednak Świątek wyraźnie odskoczyć od wiceliderki zestawienia. W tym sezonie zmagania w Dosze mają rangę 1000, a nie 500, co oznacza, że zwyciężczyni otrzyma 1000 punktów do rankingu.

Przy takim scenariuszu Świątek zapewni sobie utrzymanie prowadzenia w zestawieniu przynajmniej do poniedziałku 19 lutego. W tym dniu rozpocznie się z kolei turniej WTA 1000 w Dubaju. Nasza zawodniczka na początku tych zmagań straci 585 punktów za ubiegłoroczny finał. Obrona tych punktów zapewni Polce utrzymanie się na czele zestawienia. W razie porażki na wcześniejszym etapie i końcowego triumfu Sabalenki (900 pkt) na prowadzenie w rankingu może powrócić Białorusinka.

Najbliższe tygodnie zapowiadają się emocjonująco. W Dosze wszystko będzie zależeć od końcowego wyniku Świątek. Odniesiony tam wynik przełoży się z kolei na rywalizację w Dubaju, która zapewne przyniesie powrót Sabalenki. Jeżeli więc Polka powtórzy ubiegłoroczny wynik z katarskich kortów, zakończy luty jako liderka rankingu WTA.

M Zawodniczka Kraj Punkty
1
11585
2
USA
7943
3
-
7841
4
Kazachstan
6026
5
USA
5025
6
Czechy
4463
7
Włochy
4228
8
Chiny
4055
9
Grecja
3805
10
Tunezja
3801
44
1291
58
1049
186
399
241
302
305
218

Zobacz także: Świetne eliminacje Pieczkowskiego. Zagra w głównej drabince w Chennai Jest nowy ranking ATP. Sprawdź pozycję Huberta Hurkacza po Pucharze Davisa 

Źródło artykułu: WP SportoweFakty