Nie był to włoski dzień w Linzu

Wikimedia Commons / Steven Pisano / Jasmine Paolini w czasie meczu na korcie
Wikimedia Commons / Steven Pisano / Jasmine Paolini w czasie meczu na korcie

W poniedziałek zostały dokończone kwalifikacje i rozpoczął się turniej główny WTA w Linzu. W meczach o awans do drugiej rundy zagrały Martina Trevisan oraz Jasmine Paolini i obie poniosły gładkie porażki.

W poniedziałek doszło do dwóch pojedynków na początek turnieju głównego w Linzu. W obu zagrały i przegrały Włoszki. Martina Trevisan spędziła na korcie, w turnieju singlistek, tylko nieco ponad godzinę. Jej mecz z Anastazją Pawluczenkową zakończył się po dwóch setach, a w drugim z nich przeciwniczka urządziła sobie demolkę 6:0.

Martinę Trevisan było stać na wygranie czterech gemów w całym meczu i dokładnie tyle samo gemów rozstrzygnęła jej rodaczka Jasmine Paolini. Włoszka przegrała z Katie Boulter w nieco ponad godzinę i również ona zakończyła zmagania na zadaszonych kortach twardych w Linzu.

Także w poniedziałek zostały dokończone kwalifikacje do turnieju głównego. Przeszło przez nie sześć tenisistek. Erika Andriejewa oraz Jodie Burrage potrzebowały do pokonania swoich przeciwniczek trzech partii. Dwa sety wystarczyły do awansu Clarze Tauson, Lucrezii Stefanini, Sarze Errani oraz Juli Niemeier.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

WTA Linz:

I runda gry pojedynczej:

Anastazja Pawluczenkowa - Martina Trevisan (Włochy) 6:4, 6:0
Katie Boulter (Wielka Brytania) - Jasmine Paolini (Włochy) 6:2, 6:2

II runda kwalifikacji:

Clara Tauson (Dania, 7) - Jaqueline Cristian (Rumunia, 5) 6:2, 6:0
Erika Andriejewa (12) - Tamara Korpatsch (Niemcy, 3) 6:7 (5), 6:2, 6:1
Jodie Burrage (Wielka Brytania, 9) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 5:7, 6:3, 6:2
Lucrezia Stefanini (Włochy) - Marina Bassols Ribera (Hiszpania, 10) 6:2, 6:0
Sara Errani (Włochy, 8) - Ella Seidel (Niemcy) 7:6 (5), 6:4
Jule Niemeier (Niemcy) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 6:3, 6:1

Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia

Komentarze (0)