Nagle powiedziała po polsku. Od razu otrzymała gromkie brawa

PAP/EPA / JOEL CARRETT / Radość Magdaleny Fręch
PAP/EPA / JOEL CARRETT / Radość Magdaleny Fręch

Magdalena Fręch stanęła w piątek na wysokości zadania i awansowała do czwartej rundy Australian Open, pokonując w trzech setach Anastazję Zacharową. Uradowana Polka tuż po meczu w pięknych słowach podziękowała kibicom za wsparcie.

To był wielki dzień dla Magdaleny Fręch! Polka po trzysetowym boju w Australian Open pokonała Anastazję Zacharową 4:6, 7:5, 6:4 (---> RELACJA) i po raz pierwszy w karierze zameldowała się w czwartej rundzie wielkoszlemowego turnieju.

- Chcę tylko podziękować polskim fanom - powiedziała na korcie po angielsku Magdalena Fręch. A później zwróciła się w naszym ojczystym języku do rodaków na trybunach: - Dziękuję bardzo za doping - powiedziała i otrzymała gromkie brawa od kibiców.

- Wykonaliście niesamowitą robotę. Wygrałam dzięki wam. Dziękuję - powtarzała przeszczęśliwa tenisistka.

A następnie skomplementowała swoją rywalkę. - Zagrała naprawdę świetnie. Niewiarygodny tenis. Miała dużo winnerów. I tak, byłam w szoku w pierwszym secie. Myślę, że grałam zbyt daleko od linii, a w drugim secie to zmieniłam. Mogłam uderzać bardziej agresywnie. I wygrałam, sama nie wiem jak - nie dowierzała 26-letnia zawodniczka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła

Magdalena Fręch wyznała też, że mocno stresowała się starciem z Anastazją Zacharową. Do tego stopnia, że nie mogła nawet spokojnie zjeść śniadania, ponieważ trzęsła się z nerwów. - Próbowałam zachować spokój, ale nie mogłam - zdradziła.

- Było mnóstwo emocji. To mój pierwszy raz w czwartej rundzie, więc oczywiście myślałam o tym przed meczem i od samego początku dnia byłam bardzo zestresowana. Nawet przy śniadaniu trzęsłam się i byłam zdenerwowana. Naprawdę się cieszę, że mogłam to zrobić - powiedziała Polka.

Łodzianka o ćwierćfinał Australian Open zagra z Coco Gauff, która rozprawiła się z Alycią Parks 6:0, 6:2 (---> WIĘCEJ TUTAJ). Jak Magdalena Fręch zapatruje się na ten pojedynek? - Z takimi kibicami i wsparciem mogę iść przez ten turniej - zakończyła szczęśliwa tenisistka.

Komentarze (7)
avatar
Manuel
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Magda wspaniałe zwycięstwo, wielkie brawa, tylko nie stresuj sie, pomyśl zawsze wychodząc na kort , że ...możesz ale nie ...musisz. Powodzenia. 
avatar
Yanosyc
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać w sporcie wychodzi Polakom najlepiej wtedy, gdy ich rodzice zajmują się ich karierą i płaceniem za nią. Tam gdzie miliony idą z budżetu państwa, tam mnóstwo prezesów, zastępców, dyrek Czytaj całość
avatar
doc_XX
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kiedyś mieliśmy skoczków, teraz mamy tenisistów :) 
avatar
TED55
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Magdalena. Jesteś wielka. To była mocna przeciwniczka. Cały mecz - to emocje. 
avatar
Krisss65
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
NO SZOK !!! MADZIU JESTEŚ WIELKA !!! Brawo ! Już zrobiłaś swoje , teraz się baw tenisem w pojedynku z Coco .