Hubert Hurkacz w drugiej rundzie Australian Open zmierzył się z 18-letnim czeskim talentem Jakubem Mensikiem. Spotkanie to dostarczyło wiele emocji i było pełne zwrotów akcji. Rywal postawił naszemu zawodnikowi bardzo trudne warunki i udowodnił, że w przyszłości może należeć do światowej czołówki.
Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było pięć setów. Gra Hurkacza falowała na przestrzeni całego spotkania, ale w decydujących fragmentach to on zaprezentował się z lepszej strony. 26-latek po prawie 3,5-godzinnej walce pokonał Czecha 6:7(9), 6:1, 5:7, 6:1, 6:3.
W pomeczowych komentarzach w mediach społecznościowych nie zabrakło emocji. Rafał Smoliński z WP SportoweFakty porównał mecz Hurkacza do wcześniejszego widowiska, które stworzyły Iga Świątek i Danielle Collins.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie
"Iga Świątek grała na pełnym dystansie. Hubert Hurkacz grał na pełnym dystansie. Pięciosetowe zwycięstwo z Jakubem Mensikiem i awans do III rundy Australian Open. W sobotę czeka Ugo Humbert" - czytamy.
Komentator Eurosportu Marek Furjan skupił się postawie Polaka. "To był naprawdę dobry mecz Huberta Hurkacza. Trudny, odważny, dobrze dysponowany rywal. Nie ma co patrzeć na różnice rankingowe, bo Menšík wciąż stawia pierwsze kroki na tym poziomie i za chwilę będzie duuuużo wyżej. Hubi równy, stabilny, świetnie serwujący. Brawo" - ocenił.
"UFFF! Turniej wielkoszlemowy bez maratonu, to turniej stracony. Hubert Hurkacz pokonał Jakuba Mensika i jest w 3. rundzie Australian Open. Dobra sekcja drabinki trafiła się Hubertowi. Każdy w zasięgu ręki, ale trzeba się oszczędzać. Chociaż mało kto z rozstawionych idzie jak burza, sporo problemów mają ci "najlepsi"" - zwrócił uwagę inny z komentatorów stacji Dawid Żbik.
Michał Pochopień z TVP Sport zwrócił z kolei uwagę na przebieg spotkania. "HH gra dalej w #AusOpen, ale ponownie w początkowej fazie turnieju wielkoszlemowego rozgrywa długi, trudny mecz. Można się zastanawiać, czy można było tego uniknąć? Fakty są takie, że owy wysiłek niesie za sobą niechciane konsekwencje." - ocenił.
Nawiązał również do rywala Polaka. "Jakub Mensik potwierdził to, o czym się mówi od dłuższego czasu: to talent czystej wody, który wkrótce zadomowi się w głównym cyklu" - stwierdził.
W podobnym tonie wypowiedział się Adam Romer z magazynu "Tenisklub". "Hubert Hurkacz wygrywa 6:7(11), 6:1, 7:5, 6:1, 6:3 z Jakubem Mensikiem. 3,5h-maraton Polaka z młodziutkim Czechem dał zaskakujące emocje. Najważniejsze, że Hubi gra dalej. Brawo dla jednego i drugiego" - skwitował.
"Hubert Hurkacz ODWRÓCIŁ LOSY MECZU Z JAKUBEM MENSIKIEM I ZAGRA W TRZECIEJ RUNDZIE AUSTRALIAN OPEN! Kolejnym rywalem będzie Ugo Humbert. Jazda, Hubi!" - napisał Szymon Przybysz z Tenis by Dawid.
Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie Australian Open zmierzy się z Francuzem Ugo Hubertem, czyli 20. tenisistką światowego rankingu. Mecz ten odbędzie się w sobotę 20 stycznia.
Przeczytaj także:
Dowiedziała się, że rywalka kończy karierę. Komentarz Świątek szczery do bólu
Piąta tenisistka rankingu za burtą! Wielki sukces Francuzki