Trzy sety w meczu Wiktorii Azarenki. Błyskawiczny awans Sloane Stephens

PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka
PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka

Wiktoria Azarenka złamała opór Camili Giorgi i jest w kolejnej rundzie wielkoszlemowego Australian Open 2024 w Melbourne. Swoje mecze wygrały Daria Kasatkina i Sloane Stephens.

Wiktoria Azarenka (WTA 22) w swoim dorobku ma dwa wielkoszlemowe tytuły. Oba zdobyła w Australian Open (2012, 2013). We wtorek rozpoczęła szósty występ w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne. Była liderka rankingu nie miała łatwej przeprawy, ale pokonała 6:1, 4:6, 6:3 Camilę Giorgi (WTA 53).

Spotkanie trwało dwie godziny i 26 minut. Obie tenisistki popełniły po siedem podwójnych błędów. Azarenka zaserwowała osiem asów, a Giorgi miała ich pięć. Była liderka rankingu zdobyła 38 z 45 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz 10 z 10 przy siatce. Posłała 26 kończących uderzeń przy 24 niewymuszonych błędach. Włoszce zanotowano 28 piłek wygranych bezpośrednio i 47 pomyłek. Azarenka obroniła sześć z ośmiu break pointów i wykorzystała pięć z 12 szans na przełamanie.

Kolejną rywalką Azarenki będzie Clara Tauson (WTA 96), która wygrała 7:5, 7:5 z Greet Minnen (WTA 67). W ciągu 90 minut Dunka zaserwowała sześć asów i wywalczyła 30 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Naliczono jej 23 kończące uderzenia przy 17 niewymuszonych błędach. Belgijka miała 18 piłek wygranych bezpośrednio przy 25 pomyłkach.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Sloane Stephens (WTA 44) w 56 minut rozbiła 6:3, 6:1 Olivię Gadecki (WTA 120). Amerykanka od stanu 0:2 zdobyła 12 z 14 kolejnych gemów. Mistrzyni US Open 2017 pokusiła się o osiem kończących uderzeń przy siedmiu niewymuszonych błędach. Australijka spotkanie zakończyła z dorobkiem 14 piłek wygranych bezpośrednio przy 26 pomyłkach. Stephens spożytkowała pięć z ośmiu break pointów.

Kolejną rywalką Amerykanki będzie Daria Kasatkina (WTA 13), która zwyciężyła 6:2, 3:6, 6:2 Peyton Stearns (WTA 48). W trwającym godzinę i 48 minut meczu Rosjanka dwa razy oddała podanie, a na przełamanie zamieniła pięć z dziewięciu okazji. Emma Navarro (WTA 26) wygrała 6:1, 6:7(5), 7:5 z Xiyu Wang (WTA 60) po dwóch godzinach i 35 minutach. Obie tenisistki wypracowały sobie po 10 break pointów. Amerykanka trzy razy straciła serwis, a uzyskała sześć przełamań.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
wtorek, 16 stycznia

I runda gry pojedynczej kobiet:

Daria Kasatkina (14) - Peyton Stearns (USA) 6:2, 3:6, 6:2
Wiktoria Azarenka (18) - Camila Giorgi (Włochy) 6:1, 4:6, 6:3
Emma Navarro (USA, 27) - Xiyu Wang (Chiny) 6:1, 6:7(5), 7:5
Sloane Stephens (USA) - Olivia Gadecki (Australia, WC) 6:3, 6:1
Martina Trevisan (Włochy) - Renata Zarazua (Meksyk, Q) 4:6, 6:4, 6:2
Clara Tauson (Dania) - Greet Minnen (Belgia) 7:5, 7:5
Elisabetta Cocciaretto (Włochy) - Lulu Sun (Szwajcaria, Q) 6:1, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Hit dnia nie dostarczył emocji. Znamy kolejną rywalkę Magdaleny Fręch
Ons Jabeur wkroczyła do akcji. Kolejne niespodzianki w Australian Open

Komentarze (0)