[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] od niemal dwóch lat znajduje się na samym szczycie światowego tenisa. Zdobyła m.in. cztery tytuły wielkoszlemowe, a niedawno wróciła na pierwszą pozycję w światowym rankingu ze sprawą wygranej w WTA Finals.
Tak wielu sukcesów by jednak nie było, gdyby nie przygotowanie mentalne. Psycholożką polskiej tenisistki jest Daria Abramowicz, która w rozmowie z "Rzeczpospolitą" podkreśla, że bardzo dużą wagę przykłada do ustalania granic w swojej pracy.
- Możemy spędzać razem 24 godziny na dobę, ale to nie oznacza, że stajemy się przyjaciółmi. Nie rozmawiamy o wszystkim, nie podejmujemy wspólnie pewnych aktywności. Zawodnik nigdy nie będzie kolegą psychologa - zapewnia Daria Abramowicz.
ZOBACZ WIDEO: Dzień z mistrzem. Bartłomiej Marszałek: To wtedy poczułem, że kocham ten sport
Ogromnym wyzwaniem we współczesnym świecie są media społecznościowe. Sportowcy nie tylko nieustannie mierzą się z krytyką, ale co gorsza z hejtem, wulgaryzmami oraz wyzwiskami. Sama Daria Abramowicz przyznaje, że korzysta z mediów społecznościowych. I prostuje informację, jakoby to liderka rankingu WTA miała być od nich odcinana.
- Iga nie jest "odcinana” podczas turniejów od mediów społecznościowych. To jej wybór. Pracując ze sportowcami, zależy mi, aby byli silnymi jednostkami, które podejmują własne decyzje - tłumaczy psycholożka.
Zdradza także, że w obecnej sytuacji to zarządzanie presją oraz oczekiwaniami z zewnątrz jest największym wyzwaniem w pracy z Igą Świątek.
Czytaj więcej:
Magda Linette po raz kolejny liderką. "Czuję się fantastycznie"