Stawką ćwierćfinał. Jest godzina meczu Świątek

PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Iga Świątek

W poniedziałek Iga Świątek powalczy o miejsce w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open 2025. Organizatorzy przekazali informację ws. godziny pojedynku Polki z Niemką Evą Lys. Nastąpiła ważna zmiana.

W ramach Australian Open 2025 Iga Świątek wyraźnie się rozpędza. Wiceliderka rankingu WTA wygrała trzy spotkania bez straty seta i zameldowała się w IV rundzie. Na tym etapie jej przeciwniczką będzie Niemka Eva Lys.

Organizatorzy międzynarodowych mistrzostw Australii podali już szczegółowy plan gier na poniedziałek (20 stycznia). Świątek i Lys zmierzą się ze sobą o godz. 9:00 naszego czasu na Rod Laver Arena, czyli najważniejszym obiekcie w Melbourne Park.

To zmiana w porównaniu do poprzednich meczów Świątek. Polka bowiem rozgrywała je w sesji dziennej. W poniedziałek jednak będzie gwiazdą sesji wieczornej na Rod Laver Arena. Jej pojedynek wyłoni ostatnią ćwierćfinalistkę wielkoszlemowej imprezy w Melbourne.

Świątek grała wcześniej z Lys tylko raz. W 2022 roku nie dała Niemce żadnych szans w II rundzie halowego turnieju WTA 500 w Stuttgarcie (6:1, 6:1).

Reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów już osiągnęła w Melbourne życiowy sukces w Wielkim Szlemie. Jako "szczęśliwa przegrana" z eliminacji dostała się do głównej drabinki i dotarła do 1/8 finału.

Transmisję z meczu Świątek - Lys przeprowadzi Eurosport 1. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową na żywo.

ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"

Komentarze (6)
avatar
steffen
15 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla jednych kibiców lepiej, dla innych gorzej. Ale wg bukmacherów mecz powinien być szybki. Kurs na rywalkę 16. 
avatar
Beata Polka
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Eh, i tak w sumie gorzej niż przedtem. Można było zawalić część nocy i iść rano do pracy, a teraz to zupełnie niemożliwe. 
avatar
Grzegorz Kazior
1 h temu
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
O niebo lepiej o 9 rano niż o pierwszej w nocy 
avatar
Tennyson
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Z godz. 9:00 też tak średnio, jeżeli zimą ktoś lubi pospać, ale w Australii trudno o nie wiadomo jaką wygodę dla polskich kibiców.