- To jest ten wyraz frustracji - przyznał komentator stacji Polsat Sport, która transmitowała sobotni mecz Huberta Hurkacza.
Po jednym z bardzo złych zagrań w trakcie drugiego seta Polak nie wytrzymał i po tym, jak wyrzucił piłkę daleko w aut, cisnął rakietą o kort.
Frustracji po nieudanym forehandzie nie dało się nie zauważyć. - Było ją widać od początku drugiego seta - przyznał komentator.
Hurkacz wspomnianego drugiego seta nie zdołał obronić, jednak cały mecz zakończył się po jego myśli. 26-latek z Wrocławia pokonał ostatecznie w półfinale turnieju ATP w Bazylei Francuza Ugo Humbert 6:4, 3:6, 7:6(5).
W wielkim finale rywalem Polaka będzie broniący tytułu Felix Auger-Aliassime. Ten w sobotę bez straty seta pokonał najwyżej rozstawionego Holgera Rune 6:3, 6:2.
Mecz Hurkacza z Augerem-Aliassime'em odbędzie się w niedzielę na korcie centralnym. Rozpocznie się nie przed godz. 15:30.
Zobacz także:
Hubert Hurkacz poznał rywala w finale. Zagra z obrońcą tytułu
Mistrzyni nie zgadza się ze Świątek. "Przesada"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu